Pokolenie millenialsów nie jest w stanie utrzymać się w klasie średniej
Ceny mieszkań, jedzenia, wszystkiego rosną... Tylko pensje się zmniejszają.
N.....a z- #
- #
- 625
- Odpowiedz
Ceny mieszkań, jedzenia, wszystkiego rosną... Tylko pensje się zmniejszają.
N.....a z
Komentarze (625)
najlepsze
Te co ładniejsze sobie poradzą. Brzydsze staną się feministkami na socjalu. Faceci... cóż, albo bogaty ojciec, albo do grupy inceli.
@prosiaczek: Jeżeli tak się stanie to będziemy mieli "Bangladesz" bez żadnych migrantów z bandustanów.
Nawkładaj głupot, że ta gównonauka coś dała: "jesteś tego warta", "jesteś najlepszy jeżeli tylko chcesz" - a później zdziwienie...
Drukuj kasę na potęgę - a później zdziwienie....
Śmieszą mnie te wypowiedzi uczniów i studentów na wypoku: "Ja to nie będę robił za grosze, trzeba się cenić, jestem inkarnacją Einsteina - jestem tego wart!"
A później idę do pracy, spotykam się z osobami które niedawno zaczęły pracować(po studiach) i..... no mili ludzie. ( ͡° ͜
@KazPL: raczej tu chodzi o to, że millenialsi są pokoleniem niżu demograficznego, który musi utrzymać pokolenie ich rodziców, które było wyżem demograficznym.
Jeśli w poprzednim pokoleniu na
dawniej bylo latwiej - dziadek byl w stanach niecaly rok i postawil dom na wsi i potem juz z gorki. A wujek 2 lata w niemczech i postawil 2 domy, teraz to mozna co najwyzej przez 5 lat odlozyc na kawalerke....
generalnie porobilo sie tak ze ceny domow poszybowaly tak ze nawet i 30sto letni kredyt i dobra
Tego się nauczyłem czytając wszystko co dotyczyło polskiej, dzikiej gospodarki w latach 90-tych, gdy powstawały największe biznesy i robiono największe dile.
W czasach gdy ja żarłem błoto kopiąc bala na boisku...
@CherryJerry
@Zaradnis
I serio, jeżeli się nic nie zmieni, będziemy drugą Ukrainą. Państwo starych ludzi, gdzie młody jak tylko może, spierdziela na zachód...
Ostatni rok odkładałem to co zostawało
Komentarz usunięty przez moderatora
Dotychczas majątki budowało się pokoleniami. Głównie była to ziemia/nieruchomości, niekiedy akcje, firmy, gotówka.
Dziś młody człowiek wynajmuje mieszkanie (bo przecież nie będzie płacił bankowi, ale już komuś innemu spoko), wciska mu się wynajem długoterminowy samochodu (który kosztuje prawie tyle co cały samochód, tylko... nie masz samochodu),
Nie chce mi się szukać wszystkich kalkulacji, które miałem, ale pierwszy lepszy przykład - firma z topów w googlu:
https://floteocars.pl/wynajem-dlugoterminowy/nowa-kia-ceed/
Z serwisem, ubezpieczeniem i oponami płacisz 1155 zł brutto miesięcznie przez 36 miesięcy. Łącznie wydajesz 41580 zł jeśli masz mega farta. A nie masz bo wystarczy poczytać lub jeśli wolisz - przekonać się na własnej skórze - jakie będziesz miał dopłaty przy zdawaniu auta. Ale niech będzie, że to
@Mandark: I przez kogo to wszystko? Przez millenialsów? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gundis24: raczej odwrotnie. od lat 70-tych mamy neoliberalizm.