Lekarka nie chciała przyjąć 3-latka. Dramatyczna relacja matki
Lekarka ze szpitala w Zielonej Górze miała nawet nie spojrzeć na 3,5-letniego chłopca, chociaż ten miał bardzo wysoką gorączkę i "leciał przez ręce". Matka zdecydowała się zabrać dziecko do Nowej Soli. Twierdzi, że tam lekarze uratowali jej dziecko. Teraz opisuje dramatyczną sytuację.
p4tyk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 91
Komentarze (91)
najlepsze
Jedynym powodem dla którego teraz zaczęły się masowo wysypywać opisy jak to pacjenci konają w męczarniach a lekarze przechodzą obok, zupełnie nie zwracając uwagi na pacjentów jest to że rząd jak zwykle naoszukiwał grupie zawodowej lekarzy, tak jak oszukuje lekarzy, policjantów i każdego innego i wiadomo że protesty są nieuniknione. Dlatego teraz na siłę będą ośmieszać lekarzy i robić z nich
Codziennie ponad 3/4 pacjentów na SOR jest przyjmowanych bez powodów - leczona jest tam nieudolność systemów POZ ew leniwość ichniejszych lekarzy wysyłających do szpitala bo tak jest łatwiej.
Jednakże jestem naprawdę pod wrażeniem tego co ostatnio się dzieje w mediach -
@Nemret: kiedy pisowska propaganda spełni swój cel. Podwyżki są po to, aby młodzi lekarze chcieli zostawać i pracować w Polsce, a nie wyjeżdżać za granicę, gdzie mogą zarabiać o wiele więcej. Efekt? Zamykanie oddziałów i redukcja personelu medycznego, bo po prostu brakuje chętnych. Wiń przede wszystkim rząd, który zamiast na NFZ daje pieniądze na
Musi byc jeszcze matka i chore dziecko.
Nawet byle #!$%@? sie sprzeda jako sensacja.
A dowiedziałem się o tym dopiero przy pierwszej wysokiej