Tyle sytuacji, tyle tłumaczeń, podpieranie się paragrafami, wyrokami, a nie widzi że jest szeryfem lewego pasa, masa sytuacji gdzie mógł zjechać, ale nie.....
Zgodzę się, że sporo jest agresji na drogach i najbardziej wkurza mnie jazda na zderzaku zwłaszcza gdy jadę z rodziną. To że ktoś dosiadł służbowego pastucha i ma ponad 150-cio konny motor nie czyni z niego króla drogi. Chociaż mam blisko 370KM pod maską zjeżdżam tym idiotom i faktycznie spotykamy się kilka km dalej na światłach. Staram się nie szaleć w terenie zabudowanym i poza nim ale jazda nagrywającego z tego filmu
zjeżdżam tym idiotom i faktycznie spotykamy się kilka km dalej na światłach
@bartekfux: wiesz co, to dużo zależy od sytuacji. Sam czasem lubię poprzyciskać dla samej zabawy i czasem na światach w prawo mnie wyprzedzają jak ustawię się na wprost. Jak policzyłem to zdarza się to może w jakiś 40% sytuacji. Zapamiętujemy tylko te sytuacje w których faktycznie spotykamy tych "debili", a w wielu przypadkach już ich nie ma i o
Ten koleś to jakiś #!$%@? jest... Inaczej nie umiem tego opisać. On zwyczajnie nie umie jeździć i sobie to jeszcze jakoś tłumaczy... Pieprzy się na droidze jak typowa drogowa łajza xD zdecydowanie najgorszy odcinek, zakopać szeryfa-debila. @TopFacts: serio uważasz, że ma to jakąkolwiek wartość merytoryczną?
Komentarze (9)
najlepsze
@bartekfux: wiesz co, to dużo zależy od sytuacji. Sam czasem lubię poprzyciskać dla samej zabawy i czasem na światach w prawo mnie wyprzedzają jak ustawię się na wprost. Jak policzyłem to zdarza się to może w jakiś 40% sytuacji. Zapamiętujemy tylko te sytuacje w których faktycznie spotykamy tych "debili", a w wielu przypadkach już ich nie ma i o
@TopFacts: serio uważasz, że ma to jakąkolwiek wartość merytoryczną?