"Wiejskie jaja od szczęśliwych kur". Weterynarz demaskuje typowe oszustwo
!["Wiejskie jaja od szczęśliwych kur". Weterynarz demaskuje typowe oszustwo](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_gHJGe3PGNU12Mfh4pvpITDOj5XUNbvbu,w300h194.jpg)
Najpierw pisze na Facebooku, że sprzedaje "wiejskie jajeczka od szczęśliwych kur". Potem publikuje kilka zdjęć kur niosek, koguta i zagrody. I od razu interes na naiwnych mieszczuchach zaczyna się kręcić.
![lukenzi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lukenzi_r2XbgpBZg5,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 116
Komentarze (116)
najlepsze
No i to jest paranoja, żebym kupując jajka pytał sprzedawcę o certyfikat kontroli weterynaryjnej i czy jakiś inny świstek. Państwo biurokracji normalnie xD
@ZostaneMistrzem: Nieprawda. Mieszkam/mieszkałem w różnych miejscach i nie wszędzie jest tak samo.
źródło: comment_oFbrcuCaliFmP3R1rDWUnu3yijUf43dQ.jpg
Pobierz@Gert456: @Roszp:
Potwierdzam. To, że jajko jest ciemne lub jasne i główna tego przyczyna to niby fermówka czy sposób żywienia, to jakaś miejska legenda. Oczywiście, kolor skorupki w jakimś stopniu można zmienić ale
Na osiedlu mojej babci, była taka babeczka, co kupowała najtańsze jajka w sklepie, ścierała pieczątki i wio na rynek sprzedawać jako wiejskie. W tym kraju nie będzie dobrze, dopóki takich oszustów nie
Co kilka dni w Hurtowni Jaj pod Warszawą pojawia się starsza kobiecina aby kupić jajka. Kupuje te z numerem jeden lub dwa już nie pamiętam bo to było 2 lata temu. Dodatkowo bierze od chłopaków przekładki i wycina opakowania 10 sztukowe. Ptem Kupuje tak ze 200 sztuk ale wybiera te które mają ślady odchodów.. Zmazuje stempel odpowiednim środkiem. W ten o to sposób wiele osób kupiło podrobione