Ja go rozumiem. Też byliśmy w szoku jak się dowiedzieliśmy, że będą trojaczki. Do tego strach, że będą komplikacje, może być poronienie, ewentualnie zbyt wczesny poród i pierdyliard komplikacji z tym związanych. Lekarz prowadzący powiedział wprost, że trzy to zły pomysł i powinniśmy jedno usunąć, ale po krótkiej naradzie z żoną stwierdziliśmy, że nie ma takiej opcji. Właściwie to ona tak stwierdziła, a ja tylko w duchu odetchnąłem z ulgą. Zmieniliśmy lekarza.
@dnasstorm: Najtrudniejsze były pierwsze 6 miesięcy kiedy regularnie trzeba wstawać w nocy na karmienie. Taki przerywany sen nie daje szans wypocząć. Zdarzało mi się przespać stację metra w drodze do i z pracy. Generalnie stan wiecznego zmęczenia. Przez pierwsze 8 miesięcy mieliśmy cały czas kogoś do pomocy. Żona musiała zrezygnować z pracy bo tam, gdzie wtedy mieszkaliśmy urlop macierzyński dla obcokrajowców to 45 kalendarzowych dni. Po tych 8 miesiącach okazało się,
Mam swoje lata ale dziecka jeszcze nie (nie spotkałem odpowiedniej kobiety). Ogólnie nie chce mieć dzieci ale oglądając reakcje tego kolesia zakręciła mi się łezka w oku, jakoś ucieszyłem sie jego szczęściem.
@sidhe: wieczne życie, to by było, jakby twoja świadomość podążała dalej, przechodziła do kolejnego ciała. A tak to #!$%@? zwyczajne. Tak jakbyś ukochanego psa sklonował i mówił, że to ten sam Burek, a w przypadku dzieci nawet nie masz idealnej kopii genetycznej, bo połowa genów pochodzi od matki...
@ameneos: można dzielić włos na czworo, ale czym jest świadomość? Ty w wieku 15 lat, 25, 40, 65, 80 lat to ta sama świadomość, ta sama osoba? Przekazanie swoich genów to jeden z dwóch sposobów na "nieśmiertelność", oczywiście w cudzysłowiu. Drugi to odpowiednie wychowanie dzieci, by przejęły twoje wartości i przekazały je dalej, co jest znacznie trudniejsze.
Hahaha. Jak w zeszłym roku, dowiedziałem się, że będzie dwójka dzieci, to z żoną byliśmy w szoku i siedzieliśmy w samochodzie przez 15-20 minut. Śmiejąc się i poważniejąc na zmianę. Żadne z Nas nie było w stanie prowadzić samochodu przez te ~20 minut. Szok i niedowierzanie. Szczęście i strach. Super przeżycie.
@jeanpaul: najpierw to musi policzyc wielkosc domu pod 5 dzieci (2 juz ma), i wychodzi 5 pomieszczen dla dzieci (lozko, biurko, garderoba), sypialnia rodzicow, ze 2-3 lazienki zeby wojen nie bylo, no i jak wszedzie, salon, jadalnia, kuchnia, garaz podwojny, piwnica z pralnia i kotlownia (o ile nie mieszkaja w cieplej czesci kraju). No lekko 400m2 ( ͡°͜ʖ͡°)
@dnasstorm Uważam że lepiej się "przemęczyć" raz z trójką niż z trzema po kolei. Poza tym byłoby to nie lada wyzwanie, które bym chciał przeżyć. To jest moje subiektywne zdanie, a jeśli Ty nie odnajdujesz w tym logiki to... musisz z tym żyć.
Komentarze (205)
najlepsze
swoje lata ale dziecka jeszcze nie (nie spotkałem odpowiedniej kobiety). Ogólnie nie chce mieć dzieci ale oglądając reakcje tego kolesia zakręciła mi się łezka w oku, jakoś ucieszyłem sie jego szczęściem.