Kto inny mieszka, zajmuje lokal bezprawnie, a obciążony jest właściciel
Właścicielka od lat nie może zamieszkać w swoim mieszkaniu. Zajmuje je lokatorka, która nie chce się wyprowadzić, a dodatkowo nie opłaca żadnych rachunków i zadłużyła lokal na kilkanaście tysięcy złotych.
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 256
- Odpowiedz
Komentarze (256)
najlepsze
Przyjdą takie z powrotem do domu i co? Wręczam klucz, i nawet jak zawołają policję, to niech udowodnią że tu mieszkają.
Po wyroku za rachunki, czynsz, zniszczenia płaci państwo aż do znalezienia lokalu zastępczego. Albo eksmitują osobę. Proste. Żądać wysokiego zgodnego z rynkowymi cenami czynszu a miasto szybko znajdzie lokal zastępczy.
Ale wykopię, bo dalej mnie #!$%@?ą takie akcje.
@masz_fajne_donice: dokładnie, a jeżeli właścicielka była dobroduszna i najemca zadłużył się u niej, to sugeruje
w takim razie najuczciwiej byłoby aby wysoki Sąd, taki wrażliwy na pasożytów niepłacących za mieszkanie, przyjął ich do siebie. I niech tam mieszkają do końca świata.
@AlbertWesker: Sąd orzeka w oparciu o prawo stanowione przez parlament. Skoro takie prawo jest ustanowione to sędzia nie może inaczej orzec.
Nawet poleconym wysłać wypowiedzenie najmu, dać miesiąc na wyniesienie się i tyle.
Nawet sądownie eksmitować bez względu na wszystko, dać ten miesiąc na wyprowadzkę, a potem z papierem w łapie można tych ludzi wynieść siłą.
Chore prawo, chore sądy, brak szacunku do prywatnej własności.
Dla mnie to jest chore, nie ważne czy ktoś ma się gdzieś podziać czy nie, powinno być jakieś ustawowe 1-2 miesiące ochrony, a potem wyjazd.
Tyle, że to zależy
masakra, to już nie naród i prawo, to śmiech na sali
BOLZKA XDDD