Dzieci w szkole potrafią być bezwzględne. Opowiada „najbrzydsza kobieta świata”
W pierwszych latach życia dziewczynka niespecjalnie zdawała sobie sprawę z tego, że różni się od innych dzieci. Rodzice zapewniali, że może zostać kimkolwiek zechce, obiecywali, że pomogą jej w realizacji marzeń. Wszystko zmieniło się, kiedy poszła do przedszkola...
aleteia_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 202
- Odpowiedz
Komentarze (202)
najlepsze
No co ty nie powiesz, świat się wali, bo okazało się, że dzieciaczki nie są takie słodkie i niewinne, jak się je maluje?
Być ''najbrzydszym na świecie'' krwa żal mi jej, nie wyobrażam sobie tego
To jak napisać " to bardzo krzywdzące, że ludzie naśmiewają się z nadwagi tej wielkiej tłustej spasionej świni" xD
A wygrywy dalej będą dalej wrzucać obrazki z serii #rozwojosobistyznormikami
Nie wszyscy. Niektórych można złamać. Sporo zależy od rodziny i otoczenia. Wiesz, wszystkich zachowań trzeba się nauczyć. Z reguły nauka polega na próbach, próbuje się aż się uda. Ale jak komuś zrobisz za bardzo pod górę, tak, żeby nauczył się, że żadna próba nie daje rezultatu - wtedy masz wyuczoną bezradność. Każdego da się zniszczyć.
@kelimak_retsam: Nie. Najczęściej są zniszczeni albo zmaltretowani psychicznie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dzieci nie są "bezwzględne", ani "niewychowane przez rodziców" jak tutaj niektórzy znawcy psychologi wykopkowej piszą...
Dzieci to dzieci. I bliżej im do zwierząt, niż się większości tutaj wydaje.
Dzieci
Owszem, to nie jest powód.
Ale wiesz czym jest proces socjalizacyjny?
Proces wymaga czasu. I nie widzę sensu, gdzie od 4 czy 6-7 latków, tępi się za takie zachowania, kiedy one autentycznie nie są w stanie
Komentarz usunięty przez moderatora
Że co? XD
[Tomek]