"Śmierć wrogom ojczyzny" znika z muralu. Mieszkańcy nie chcieli mowy nienawiści
Z kiosku na Nowym Dworze usunięty został wykonany przez kibiców napis 'Śmierć wrogom ojczyzny'. - Mieszkańcy osiedla uznali, że jest mową nienawiści - tłumaczy Jarosław Ślipek, wiceprezes spółdzielni mieszkaniowej, która kazała zamalować graffiti.
cewkaaa z- #
- #
- #
- #
- #
- 69
- Odpowiedz
Komentarze (69)
najlepsze
no to porozmawiaj/posłuchaj jaki stosunek do wykorzystywania symboli Polski Walczącej mają na przykład uczestnicy powstania.
Pisanie takich rzeczy przez kiboli - osoby odpowiedzialne za handel narkotykami, rozróby, napady z nożami i maczetami na niewinne osoby jest żałosne.
Później ci sami panowie podejdą do pierwszej lepszej osoby z pytaniem: Za kim jesteś? - zła odpowiedź wiadomo czym skutkuje.
Patriotyzm nie powinien mieć nić wspólnego z bandą patusów kiboli, pisanie i takie murale przez te osoby to jak naplucie wszystkim tym, którzy walczyli o tą wolność.
Kogo dziś mordowac chciałby ktoś kto takie słowa wypowiada?
Naród żyjacy w ojczyźnie to nie monolit i ktokolwiek uzurpuje sobie prawo do definiowania jaka ta ojczyzna ma być jest szkodnikiem dla narodu i ojczyzny.
Komentarz usunięty przez moderatora
To hasło to jak najbardziej mowa nienawiści. Nienawiści do okupanta.
Dziwi mnie też bierność niewątpliwie proteczowych wrocławskich władz wobec kibolskich wybryków.
fanatycznie utożsamiaj się z jakimiś barwami/symboliką
zamień swój klub piłkarski na polski patriotyzm
uznawaj za wroga każdego, kto nosi inne barwy
WTF?