Pierwszy fotoradar na polskiej autostradzie został zniszczony
W lipcu ubiegłego roku głośno było o tym, że na autostradowym węźle na Śląsku pojawił się fotoradar. Od tej pory zarejestrował ponad 26 tys. przekroczeń dozwolonej w tym miejscu prędkości. W tej chwili urządzenie nie robi jednak zdjęć, ponieważ zostało uszkodzone przez wandali.
Bednar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 286
- Odpowiedz
Komentarze (286)
najlepsze
@Vatos_Locos: dokładnie. Wandalami to byli bandyci ze straży miejskiej którzy przez wiele lat pobierali NIELEGALNIE opłaty za NIELEGALNE fotoradary, czy definicją bandyty nie jest uzyskiwanie stałych korzyści z przestępstw?
@audiokoks: Na zjeździe a nie na autostradzie.
https://www.google.pl/maps/@50.2673397,18.747437,3a,75y,78.31h,83.17t/data=!3m6!1e1!3m4!1sPZqgRPm-FFftExTHWcblfQ!2e0!7i13312!8i6656
doperio się łaczy ta dwupasmowa droga która idzie kawał drogi obok tej trzypasmowej? Nie można było tego połączyć wcześniej i zrobić 5 pasmową? Wyszło by taniej i większa przepustowość by była.
Czarny punkt nie działa. Cyferki na nich rosły, nie malały.
Fotoradary pomagały. brd24 wykazał, że przed likwidacją fotoradarów rok czy dwa lata temu było mniej wypadków w lokalizacjach gdzie stały.
Nie mogą tego zrobić. Wizerunek jest upubliczniany przy bardzo ciężkich wyrokach (oczywiście u nas są równi i równiejsi (