W Bangladeszu wielkie strajki: nie chcą szyć ubrań dla Zachodu za półdarmo.
Blisko tysiąc szwaczek i robotników na przedmieściach Dakki zastało swoje zdjęcia na bramach miejsc pracy z powiadomieniem, że już tu nie pracują. To reakcja właścicieli na strajk powszechny, który kończy się po tygodniu minimalnymi podwyżkami. Europejskie firmy ubraniowe korzystają z tych represji.
Revmir z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 304
- Odpowiedz
Komentarze (304)
najlepsze
w Polsce zarobki to jakieś 10x tyle, licząc dodatkowo składki emerytalne czy na ubezpieczenie zdrowotne
Ironia jest w tym, że naprawdę by chcieli przenieść do Polski. Wyższy koszt produkcji byłby skompensowany niższymi kosztami transportu i szybszą reakcją na trendy.
Szefostwo np. LPP już wiele razy o tym mówiło.
Problem w tym, że u nas nie ma tylu szwalni, żeby obsłużyć takie ilości ile LPP produkuje. Nie mówiąc o pozostałych producentach.
A sama branża szwalni u nas leży i kwiczy -- ta dziedzina została praktycznie
https://www.wykop.pl/link/4752605/chcesz-dobrze-zarabiac-wedlug-raportu-powinienes-unikac-polskich-firm/
Poza tym to prawda: nikt nie powinien odgórnie ustalać zarobków. Nie pasują ci zarobki? Zrób coś! Ludzie muszą mieć motywację, żeby polepszać swój byt. Taki ciołek w fabryce śrubek ma mało pieniążków, więc to powinno go motywować, żeby po pracy spędzić 2-6h na zwiększaniu swoich umiejętności (choćby znajomość jakiegoś języka obcego). Ale jeśli woli siedzieć z piwskiem przed TV...
@anton753: chyba tylko jakiś nieudacznik w Polsce B, skoro nawet Biedronka płaci więcej.
@waro: tak, właśnie tak to działa...
tango down - ten #!$%@? yt to chybaby trzeba za kazdym razem mirrorowac