Śmieciowe kody śmierci
![Śmieciowe kody śmierci](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_WHhvyGXpbUai1LL7Y5rrS2UCbrGgDm8J,w300h194.jpg)
Polscy lekarze nagminnie stosują kilka ulubionych przyczyn zgonów, które opisują je nieprecyzyjnie. Do tak zwanych śmieciowych kodów należą przyczyny śmierci: starość, zatrzymanie serca, ustanie oddechu, śmierć nieoczekiwana. WHO przestała z tego powodu uznawać polskie statystyki.
![KubaGrom](https://wykop.pl/cdn/c3397992/KubaGrom_oTGZNIITEW,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
1) Niewydolność krążeniowo-oddechowa - top wszystkiego. 8 lat medycyny (conajmniej), a nie potrafią odróżnić skutku od przyczyny. Protip: każdy Zmarły ma niewydolność krążeniowo-oddechową
2) Starość
3) Powieszenie
4) Śmierć (sic!). Tak, taka była wpisana przyczyna zgonu
5) Przyczyna nieznana
Kto się pod tym podpisuje; nie wiem ale podziwiam bo ja bałbym się to podpisać.
źródło: comment_ImTMkpOFtmkDauBaZQGqsizYQHozdMwj.jpg
Pobierzźródło: comment_zQtvacPYv6n0aLsdFE03hcuCokU2mSzf.jpg
PobierzTo proste, umarł ze starości, ale młodo ¯\_(ツ)_/¯
Sam parę lat temu miałem okazję przekonać się jak robi się statystyki. Wezwałem patrol do dziury w ekspresówce w
Sprawy zwiazane ze stwierdzeniem zgonu reguluje ustawa z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Jak widać dokument to leciwy i nieco już nie przystaje do realiów XXI wieku. Wobec powyższego zgony "na mieście" stwierdzają przypadkowe osoby. Ja miałem tę przyjemność jeżdżąc w nocniku tj. Nocnej i Swiatecznej Pomocy Lekarskiej xD Warunki trudne. Ekg w nocniku brak więc trzeba było opierać się
@PrawiczekRecydywista: w sumie może dobrze, że ma kontraktów na stwierdzanie zgonu xD
Byłyby osoby za to odpowiedzialne i w tym kierunku należycie przeszkolone np. koroner. Skończylyby się tez przepychanki kto ma to robić.
Poza tym za wykonaną pracę należy się zapłata. Ja w nocniku miałem umowę na świadczenia zdrowotne a nie orzecznictwo, więc można powiedzieć, że do nieboszczyków jeździłem hobbystycznie.
@jaktrwogatonawykop: Jak pójdziesz do rodzinnego, żeby ci dał skierowanie na jakieś badanie, bo cie boli brzuch, to mało się nie zesra, bo póle są tak docięte, żeby zawsze brakowało. A ty wyskakujesz z badaniem nieboszczyków, na które masz maks 5 minut, bo przecież zgon stwierdza lekarz będący na dyżurze. Tym bardziej że żywego to osłuchasz i mu