Kluby go-go znowu oszukują klientów. Ofiara: Wypiłem jedno piwo, ocknąłem...
Idziesz zabawić się do klubu ze striptizem, a następnego dnia budzisz się z dziurą w pamięci... i na koncie. Proceder wszystkim znany, ale okazało się, że nadal jest w cenie. I nadal jest niestety skuteczny. Przekonał się o tym 24-letni Bartek, który stracił mnóstwo pieniędzy w Łodzi.
pangkor z- #
- #
- #
- #
- #
- 301
- Odpowiedz
Komentarze (301)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
... I dziurą w koncie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przegryw przegrywem pozostanie :-)
Jakoś mi się wierzyć nie chce, żeby klub "go go" miał takie koneksje, że w środku nocy jakiś szef zaakceptuje zwiększenie limitu kredytowego, transakcję, przelew itp.
zna ktos odpowiednik ?
Komentarz usunięty przez moderatora