Najpierw dostaniemy paragon, potem zapłacimy. Rewolucja w handlu
Jeśli plany ministerstwa finansów wejdą w życie, czeka nas prawdziwa rewolucja w robieniu zakupów. Resort chce, by klienci otrzymywali dowód zakupu, m.in. paragon, jeszcze przed przyjęciem zapłaty - pisze we wtorek "Rzeczpospolita".
Fix z- #
- #
- #
- #
- #
- 362
Komentarze (362)
najlepsze
Socjalizm po raz kolejny ratuje ludzi przed myśleniem na własną rękę bo jeszcze nie daj Boże wpadną na jakiś rozsądny pomysł, a do gorsza - na pomysł wbrew jedynej słusznej partii i naczelnego wodzą narodu.
I teraz zaczynaja sie jaja, bo przeciez u-swiadczyla usluge wiec musi odprowadzic podatek, ale nie odporowadzi, bo nic nie dostala od klienta (mogl tez uciec).
Jak taki przypadek rozpatrzyc ?
Ku....wa niech US-y jebia po glowie ludzie jeszcze bardziej, to bedziemy mieli
Ten przepis jest po to, żeby biedo-socjal miał z czego mieć pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W końcu ktoś musi ze swojej kieszeni finansować pakowanie do cudzych kieszenie pieniędzy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeżeli klient płaci za towar za pomocą przelewu, sprzedający jest zwolniony z konieczności rejestrowania transakcji za pomocą kasy fiskalnej (wystawiania paragonu). A jeżeli już klient bardzo go potrzebuję to wystarczy przesłać na maila. Więc nie widzę, żadnego problemu dla twojej żony (lol)
A z drugiej beczki - są na świecie inne dobre rozwiązania podatkowe, które przynoszą kolosalne korzyści dla budżetu i dynamiczny wzrost gospodarczy - dlaczego nie wprowadzić ich u nas? Np. ZMNIEJSZENIE PODATKÓW