to on ku*wa jest chory czy nie chce "zostawić chłopaków" ???, rzygać się chce, co za dno.
@atero: brzmi jakby to było kolejne lewe zwolnienie w celu wyłudzenia naszych pieniędzy**. Chociaż myślę że jak siedzą w domach to przynajmniej nikomu nie przeszkadzają i nie dręczą ludzi którzy przechodzą np. na czerwonym kiedy nikt nie jedzie.
Szkoda że skoro społeczeństwo ma ich za nieudaczników i nierobów to tym bardziej starają się
Obie strony mnie #!$%@?ą: -dowódca, który szantażuje podwładnego, żeby ten złamał prawo i pojawił się w pracy, gdy jest na zwolnieniu -policjant, który poniekąd przyznaje, że oszukał lekarza i tak naprawdę jest na zwolnieniu dla strajku
Boli mnie, że służba, która ma dbać o przestrzeganie prawa sama je łamie. Policjanci powinni lepiej zarabiać, policja powinna przyciągać dobrych ludzi. Rozumiem potrzebę protestu i pokazania, że nie są spełniane ich oczekiwania, ale forma tego
@musztym: rozumiem, żeby w ten sposób protestowali przeciw przepracowaniu, bo to faktycznie mogłoby skutkować problemami zdrowotnymi i złym wypełnianiem obowiązków.
Łamanie prawa w celu protestu jest KARYGODNE. Media już dłuższy czas informowały, że nie wypisują mandatów, więc posłuch był. Można było zorganizować coś w pozytywnym tonie, by zyskać dodatkowe wsparcie społeczeństwa. Zamiast tego wkurzyli połowę Polski.
@musztym jak się nie zainteresował? Dostali gwarancję podwyżek 2x300zl (około, łącznie ponad 600zl w ciągu roku), zwolnienia płatne 100% i zniesienie granicy 55 lat przy emeryturze. Ale im ciągle mało
No i jedyne w tej rozmowie co mnie dziwi to odpowiedzi tego podwładnego... "Wrócisz czy nie" "Nie będę zostawiał chłopaków"
To jest formacja mundurowa. A ich zachowanie to nic innego jak bunt. Za to grozi nie tylko wyrzucenie ze służby - służba ponosi konkretne : a) koszty b) naraża życie i zdrowie tych kolegów którzy zostali (jak rozumiem ten chorujący tutaj skrupułów nie ma, że zostawia ich samych na jednostkach)
@mrsomeone problem jest taki, że dyscyplinarka dla tych, którzy są na lewych L4 mogłaby sparaliżować pracę policji na wiele lat, i protestujący o tym wiedzą.
@mrsomeone: według mnie, to sam się podłożył. Po powrocie powinien otrzymać wypowiedzenie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownika, oraz zostać pozwany o celowe działanie na szkodę pracodawcy - 3 miesięczne odszkodowanie.
Mam pomysł, kompromisowy. Skoro nawet 40% policji ma wolne i nie mamy plagi kradzieży i gwałtów - to proponuję zwolnić tak z 20-30% policjantów a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na podwyżki :) :) :)
Zakopuje jako "informacja nieprawdziwa", bo nie widzę dowodu, iż nagranie jest prawdziwe.
Wątpię w prawdziwość przez kilka rzeczy, np. strona memnews.pl, czyli strona z memami na 100% pewna xDD, oraz ten tweet: "Kolega podesłał do odsłuchania." ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak się jest na lewym zwolnieniu, to nie używa się takich zwrotów jak "nie będę chłopaków zostawiał". Lecisz w zaparte, że jesteś chory, masz zwolnienie i tyle. Wszyscy wiedzą o co chodzi, a tobie nikt tego nie udowodni żadnym nagraniem ._.
@czullo: samo dzwonienie do pracownika który jest na L4 niekoniecznie jest legalne (albo inaczej - pracownik na L4 nie ma obowiązku takiego telefonu odbierać, przecież nie pełni w tym czasie dyżuru domowego i z niczego nie musi się tłumaczyć przełożonemu a ten nie ma "mandatu prawnego" żeby pracownika odpytywać gdy ten choruje)
"Kursant (1 grupa zaszeregowania) to funkcjonariusz na stacjonarnym szkoleniu podstawowym i zarabia miesięcznie średnio 1 tysiąc 939 złotych. Ma zagwarantowane zakwaterowanie i wyżywienie w czasie kursu. Gdy zakończy szkolenie, zostaje mianowany policjantem w 2 grupie zaszeregowania.
W związku z tym zarobki rosną średnio o ponad 890 zł.
W 2 grupie funkcjonariusz zarabia zatem 2 tysięcy 830 złotych."
"W 3 grupie zaszeregowania (głównie referenci) zatrudnionych jest ponad 20,3 tys. funkcjonariuszy - średnia miesięczna
Jawnie w *uja walą i wszyscy o tym wiedzą. Mają swoje prywatne zusy i niczego im nikt nie zrobi. Chciał karakan socjalnego państwa to teraz mamy. Ciekawe kiedy wszyscy mali przedsiębiorcy wezmą l4 i przestaną placić podatki. Wtedy by się ten polski grajołek roz***rdolił. Niestety w Polsce to trzeba naprawdę tragedi jakiejś by zwykli ludzie wyszli na ulice i przez to co krok dają sie okradać coraz bardziej bo jak by nie
Ktoś chce nakręcić aferę bo dowódca próbuje opanować bunt i zapewnić jako-takie działanie Policji 11 listopada? A w ogóle skandalem pachnie to że policjanci tak masowo chorują i idą na zwolnienie. Wiadomo, domniemanie niewinności ( ͡~ ͜ʖ͡°) ale warto to sprawdzić; ktoś kontroluje Policję, mają też wydział wewnętrzny (?), nikt tego tematu nie poruszy?
Nie można przerwać biegu zwolnienia bez ponownej wizyty u lekarza i sobie tak wrócić do pracy, zwolnienie to niezdolność do pracy, po to ZUS chodzi na kontrole i sprawdza czy ktoś nie pracuje na zwolnieniu.
Komentarze (212)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@atero: brzmi jakby to było kolejne lewe zwolnienie w celu wyłudzenia naszych pieniędzy**. Chociaż myślę że jak siedzą w domach to przynajmniej nikomu nie przeszkadzają i nie dręczą ludzi którzy przechodzą np. na czerwonym kiedy nikt nie jedzie.
Szkoda że skoro społeczeństwo ma ich za nieudaczników i nierobów to tym bardziej starają się
-dowódca, który szantażuje podwładnego, żeby ten złamał prawo i pojawił się w pracy, gdy jest na zwolnieniu
-policjant, który poniekąd przyznaje, że oszukał lekarza i tak naprawdę jest na zwolnieniu dla strajku
Boli mnie, że służba, która ma dbać o przestrzeganie prawa sama je łamie.
Policjanci powinni lepiej zarabiać, policja powinna przyciągać dobrych ludzi. Rozumiem potrzebę protestu i pokazania, że nie są spełniane ich oczekiwania, ale forma tego
Łamanie prawa w celu protestu jest KARYGODNE.
Media już dłuższy czas informowały, że nie wypisują mandatów, więc posłuch był. Można było zorganizować coś w pozytywnym tonie, by zyskać dodatkowe wsparcie społeczeństwa. Zamiast tego wkurzyli połowę Polski.
"Wrócisz czy nie"
"Nie będę zostawiał chłopaków"
To jest formacja mundurowa. A ich zachowanie to nic innego jak bunt. Za to grozi nie tylko wyrzucenie ze służby - służba ponosi konkretne :
a) koszty
b) naraża życie i zdrowie tych kolegów którzy zostali (jak rozumiem ten chorujący tutaj skrupułów nie ma, że zostawia ich samych na jednostkach)
Dziwię się
@mrsomeone: według mnie, to sam się podłożył. Po powrocie powinien otrzymać wypowiedzenie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownika, oraz zostać pozwany o celowe działanie na szkodę pracodawcy - 3 miesięczne odszkodowanie.
Wątpię w prawdziwość przez kilka rzeczy, np. strona memnews.pl, czyli strona z memami na 100% pewna xDD, oraz ten tweet: "Kolega podesłał do odsłuchania." ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
gosc chcial poscic filmik ze go szykanujo, ale sam sie podlozyl tym ze nie wraca bo nie chce "zostawić chłopaków"
jak zrujnowac sobie kariere w 2 minuty, taktyk :D
W związku z tym zarobki rosną średnio o ponad 890 zł.
W 2 grupie funkcjonariusz zarabia zatem 2 tysięcy 830 złotych."
"W 3 grupie zaszeregowania (głównie referenci) zatrudnionych jest ponad 20,3 tys. funkcjonariuszy - średnia miesięczna
A w ogóle skandalem pachnie to że policjanci tak masowo chorują i idą na zwolnienie. Wiadomo, domniemanie niewinności ( ͡~ ͜ʖ ͡°) ale warto to sprawdzić; ktoś kontroluje Policję, mają też wydział wewnętrzny (?), nikt tego tematu nie poruszy?