Ja nie rozumiem tylko tego, dlaczego ludzie, którzy robią tego typu oszustwa nie mogą zostać namierzeni? Zrozumiem, że konto na słupa może być, ale przecież trzeba się zalogować, podjąć jakoś te pieniądze, przelać na inny rachunek lub wypłacić... I co, nigdzie nie ma po nich śladu? OLX też nie widzi kto się loguje na ich serwis? Autora komentarza na fb lub na jakimś forum potrafią namierzać momentalnie a kogoś kto robi oszustwa,
Nie wiem ludzi co z wami jest nie tak, że dajecie się tak robić. Jak coś sprzedaję - kupujący nadaje przelew, dopiero jak widzę pieniądze na koncie (a nie potwierdzenie z painta), to wysyłam. Jak coś kupuję - tylko za pobraniem z otwarciem paczki, ale najczęściej po prostu osobiście. A nie bawię się w jakieś fejkowe stronki, itd.
Oszuści działają w odpowiedzi na januszowe podejście do zakupów i jak widać z powodzeniem żerują na ich chytrych instynktach. "Grażyna, zobacz, ajfon iks za dwa tysiunce" "Robim przelef, szybko, bo ktoś śmignie tom okazje sprzed nosa" 3 dni później: "Gdzie tyn kurier, dzwuń do tego z ogłoszynia" 4 dni później: "Okradły me złodzoeje jeb**e! Dzwoń na Milycje!" "Już nigdy wincyj nic nie kupie na OLX, banda oszustów i złodzijów"
Zdarza mi sie korzysac z OLX i zadziwia mnie, ze czasami ludzie nawet blagaja mnie o wysylke towaru. Jednak jak wystawiam cos na OLX, to wole nie bawic sie w wysylke i czekam az klient przyjedzie osobiscie, wiec odmawiam wysylki. Sam rowniez nie kupuje wysylkowo z OLX i nie wiem co trzeba miec pod kopula, zeby to robic.
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (80)
najlepsze
Zrozumiem, że konto na słupa może być, ale przecież trzeba się zalogować, podjąć jakoś te pieniądze, przelać na inny rachunek lub wypłacić... I co, nigdzie nie ma po nich śladu? OLX też nie widzi kto się loguje na ich serwis?
Autora komentarza na fb lub na jakimś forum potrafią namierzać momentalnie a kogoś kto robi oszustwa,
Jak coś sprzedaję - kupujący nadaje przelew, dopiero jak widzę pieniądze na koncie (a nie potwierdzenie z painta), to wysyłam.
Jak coś kupuję - tylko za pobraniem z otwarciem paczki, ale najczęściej po prostu osobiście. A nie bawię się w jakieś fejkowe stronki, itd.
"Grażyna, zobacz, ajfon iks za dwa tysiunce"
"Robim przelef, szybko, bo ktoś śmignie tom okazje sprzed nosa"
3 dni później:
"Gdzie tyn kurier, dzwuń do tego z ogłoszynia"
4 dni później:
"Okradły me złodzoeje jeb**e! Dzwoń na Milycje!"
"Już nigdy wincyj nic nie kupie na OLX, banda oszustów i złodzijów"
A potem chcąc