Spadek jakości na drugim Conanie był na tyle odczuwalny, że całe szczęście że nie poszli w to dalej. Z resztą chcieli bardzo natomiast wytwórnia zablokowała i kolejne wcielenie Conana to był Kalidor w Czerwonej Sonii.
@thalotor: Może i za Conany się w którymś momencie wezmą, oczywiście jeśli udałoby im się odtworzyć taki klimat. Cymeria, potwory, magia, dzikie kraje, niesamowite historie, taki content to złoto. Do takiego filmu koniecznie dobra muzyka, porządny scenariusz, skupienie się na nastroju zamiast na efektach specjalnych i byłby hit. Szkoda tylko że już nie z Arnim.
Nie moje czasy ale Arnold szacun. W drugiej klasie podstawowki to chyba ze 100 razy obejrzalem Terminatora 2 z ziomkiem :D Prawilnie na VHS oczywiscie przegranego od pirata. Rok 95.
@ZostaneMistrzem: Źle zrozumiałem. Moja wina. Jeśli chodzi o odświeżanie - mam mieszanie uczucia. Według mnie wspomnianym przez Ciebie Gwiezdnym Wojnom ten zabieg nie wyszedł na dobre. Yoda w CGI jakoś do mnie nie przemawia. Oczywiście to kwestia gustu, jednak wraz z pojawieniem się odświeżonych wersji, stare znikają, więc wielbiciele klasyki są na straconej pozycji.
@luk4z: Bo z CGI jest tak że drażni nas to co nie wyszło. Warto zobaczyć stare SW i porównać co się udało poprawić że z czasem nie kuje w oczy. W Conanie w zasadzie kilka scen do poprawy.
Komentarze (16)
najlepsze
@luk4z: Bo z CGI jest tak że drażni nas to co nie wyszło. Warto zobaczyć stare SW i porównać co się udało poprawić że z czasem nie kuje w oczy. W Conanie w zasadzie kilka scen do poprawy.