Prof. Markiewicz: Andrzej Sapkowski może żądać dodatkowej zapłaty
Andrzej Sapkowski, autor książki o Wiedźminie, zgodził się kiedyś na honorarium w wysokości 35 tys. złotych za wykorzystanie jej przy tworzeniu gry o takiej samej nazwie. Teraz domaga się 60 mln złotych, ponieważ gra osiągnęła światowy sukces i dała wielkie zyski jej producentowi.
infoodboga z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
- Odpowiedz
Komentarze (3)
najlepsze
Miał okazję aż 4 razy negocjować warunki umowy.
Każdy zdrowy przy umyśle sąd wyśmieje tego idiote.
"Jeśli wystąpił bonus za wyjątkowy sukces, to autor powinien też mieć w nim pewien udział. Ale powtarzam, moim zdaniem, musi to być związane z korzystaniem z utworu, a nie tylko z imienia bohatera." - to komentarze prof. Markiewicza.
A p. Sapkowski pewnego razu stwierdził tak:
"Wszelkie adaptacje - filmy, komiksy czy też gry, w tym i gra "The Witcher", są wyłącznie adaptacjami, stanowią całkowicie odrębne byty fabularne, będące dziełem ich twórców. Do spisanych przeze mnie przygód wiedźmina Geralta nie mają one żadnego odniesienia a już absolutnie nie mogą być traktowane jako jakikolwiek kanon..." (link: https://www.gram.pl/news/2012/02/10/tylko-u-nas-andrzej-sapkowski-nie-uznaje-gier-z-serii-wiedzmin-za-kanoniczna-kontynuacje-swoich-dziel.shtml )
Tu definicja adaptacji z Wiki: Adaptacje mogą się różnić stopniem przetworzenia i w zależności od sposobu jego przeprowadzenia w związku ze zmianą sposobu rozpowszechniania mogą przekazywać treść w niemal niezmieniony sposób lub z nieznacznymi zmianami dostosowującymi - np. zmiany cenzorskie czy przeróbki utworów dla dorosłych na użytek młodego czytelnika, ale też mogą być kreowane jako nowe (wzbogacone o elementy odautorskie przetwórcy) dzieła tworzone "na podstawie" pierwowzoru.
Profesor w zasadzie mówi, że jest dużo elementow branych pod uwagę i jasne, że Sapkowski może żądać, aleon nie wie czy mu się należą.