Myśleli, że wyginął 90 lat temu - ktoś sfotografował nadrzewnego kangura!
Nadrzewny kangur Wondiwoi znany był tylko z jednego okazu z 1928 roku. Miał wyginąć dziesiątki lat temu. Psikus - NatGeo dostarcza nowiutkie, świeżutkie zdjęcie jak najbardziej żywego okazu z Nowej Gwinei.
Tiszka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
- Odpowiedz
Komentarze (63)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Przez 200 lat mieszkańcy jednego z odizolowanych terenów donoszą, że czasem spotykają tego torbacza. Od 70 lat są też liczne (ale słabej jakości) fotografie tego zwierzęcia. Rząd odmawia zbadania sprawy, bo tamtejsze tereny są przeznaczone na wycinkę lasów, a odkrycie wilka z automatu uczyniłoby ten obszar rezerwatem.
http://www.abc.net.au/news/2017-11-08/tiger-photo/9116082
http://i.imgur.com/rGfs3tw.jpg
https://i2-prod.mirror.co.uk/incoming/article8772509.ece/ALTERNATES/s615b/Man-spots-Tasmanian-tiger.jpg
https://www.mirror.co.uk/news/world-news/amazing-footage-shows-tasmanian-tiger-8772174
https://pl.wikipedia.org/wiki/Drzewiak
Ale się uchował przed ludźmi. No to teraz kwestia czasu, żeby wyginął... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
"Dawajcie wytniemy zdjęcie tego dzięcioła cesarskiego, przerobimy go w photoshopie, zmienimy tło, później to zdjęcie zgramy ponownie na kartę a ty jak wrócisz to pokażesz ojcu na body aparatu. I tak zrobiliśmy. :D"
Wracam do domu, jest weekend, ojciec siedzi w domu w-------y, bo zabrałem aparat i ten nie mógł jechać na ptaki, matka w końcu zadowolona :D Wchodzę, jem obiad i nagle udaję, że coś mi się przypomniało. Wstaję i idę po aparat. Tato, słuchaj idziemy z ekipą lasem aby dostać się nad jezioro i słyszę nagle odgłos dzięcioła walącego w drzewo w poszukiwaniu robaków. Wyciągam aparat bo z daleka to nic nie widać, I takie zdjęcie zrobiłem
Specjalnie sobie tak ustawiłem aparat aby to zdjęcie pokazało jak któreś tam w kolejności, na początku jak idziemy ekipą drogą ,później jak koleg pije wodę i naglę dzięcioł siedzący na gałęzi :D
"Wiesz może co to za ptak? Wydaje się nietypowy."
Ojciec wyrywa mi aparat z ręki.