Plany Króla na przyszłość, czyli alegoria IB

Razem z Królem i Pujszem przeprowadziliśmy długą dyskusję na temat tego, co zamierzamy robić po zdaniu (lub nie) międzynarodowej matury. Wyniki tej dyskusji zostały jasno i wyraźnie przedstawione na rysunku... Ciekawe, czy każdy absolwent IB ma takie plany :)

[kr10n1]

Japonia jako miejsce stałego zamieszkania to nie jest dobry pomysł imho

[zapalniczek]

Matura IB jest prosta, trudniejsza niż polska, ale prosta... Tak zdawałem IB.

[zapalniczek]

heh... Chłopcze... Rozszerzona matma u nas obejmowała m.in.: całki, liczby zespolone, macierze i etc. Jest to poziom mniej więcej pierwszego roku na uczelniach ekonomicznych, wydziałach fizycznych itd. Ponadto dodam, że zakres na "zwykłą" maturę z matmy w przyszłym roku ma zostać okrojony (np. analiza - podstawowe pochodne). Na podstawowej w IB są również całki, ale troszkę okrojone, nie ma liczb zespolonych, lecz zakres i tak jest szerszy niż na rozszerzoną "zwykłą".

Ech, a co do studiów zagranicznych - miałem możliwość studiowania na 3 brytyjskich uczelniach (nie podam nazw - napiszę tylko, że były to uczelnie z "wyższej" półki), jednakże z racji wrodzonego patriotyzmu i ogólnie wyższego poziomu nauczania w naszym pięknym kraju zostałem na poznańskiej AE:).

Co do angielskiego to fakt - trzeba go znać na poziomie CAE:). Przykro mi, że uważasz mnie za d$##!a - nie cierpię na d$##!izm, charakteryzuje mnie raczej wysoki trzycyfrowy iloraz inteligencji.

Kolega

[Artstein]

Zgadzam się z zapalniczkiem, też mam matmę na HL-u i trudno mi było znaleźć korepetytora, bo wszyscy twierdzili, że ten materiał dopiero robili albo właśnie robią (2 rok studiów) i nie są w stanie mnie uczyć :/ No bo jak student miałby uczyć studenta tego samego roku, jeśli materiał jest tak trudny, że sam go ledwo rozumie? Jako kolejny przykład podam paru moich kumpli z poprzedniej klasy IB (zdali maturę w 2007).

[korodak]

dużo w tym prawdy, jednak niektóre rzeczy można by zamienić...

[lobo]

Co mają wspólnego niektóre punkty? Co ma w... do Londynu ze strzałką na zdam? Jeszcze w kilku miejscach takie dziwne rzeczy można znaleźć, a sam "wykresik" spodoba się niektórym ze względu na słowa w nim użyte(a właściwie to jedno w....)..