U taksówkarzy bez zmian. 140 zł za krótki kurs, świstek zamiast paragonu
Wydawać by się mogło, że w erze Ubera, miejskich rowerów czy skuterów, taksówkarze będą musieli walczyć o pozycję, oferując coraz lepsze usługi oraz walczyć o klienta. Dobre sobie – oszustwa taksówkarzy są ciągle na porządku dziennym. Przekonał się o tym jeden klient, który jak się...
Cziken1986 z- #
- #
- #
- #
- 179
Komentarze (179)
najlepsze
ale wtedy złotówy w krzyk i nagle politycy stanęli murem za złotówami, że uber niby zły
i walka z monopolem przegrana
Bo nasi politycy to są właśnie ci Janusze z taksówek. Politycy się nie pojawiają z kosmosu, tylko wyrastają ze społeczeństw. Nie ma co zwalać na polityków, bo oni reprezentują nas jako naród. Chcesz lepszych polityków, pracuj od podstaw, popraw społeczeństwo.
Niech nie robią gównoburzy.
Podajesz godzinę o której chcesz żeby taksówka podjechała i wtedy podjeżdża. A twoje opóźnienia to nie wina firmy taksówkarskiej więc ponosisz koszty oczekiwania na Ciebie.
-Jakbym wiedział że tyle wyjdzie to bym nie przyjechał
- Panie 14 zl w 10 minut ? W poprzedniej robocie na 10 zł musiałem godzinę #!$%@?
poprosiłem o paragon to wszystko ładnie dostałem ale po przejechaniu 100m podziękowałem.
Ma znaczenie bo podważa wiarygodność artykułu.
Czy przewóz czy taxi to ma znaczenie, bo w korporacyjnych taxi nie ma oszustw. powtarzasz jakieś mity. Przeważnie oszukują jakieś niezrzeszone dziady spod dworca, którzy stanowią 1% taksiarzy, a opinia idzie na wszystkich. Dlatego też nie nazywaj jakichś przewoźników-oszustów taksówkarzami.