Polak Polakowi, czyli jak zawiść sąsiadów niszczy restaurację

A to Polska właśnie, czyli co może zrobić wspólnota mieszkaniowa z legalnym biznesem w centrum miasta.

[S.....n]

Niestety trzeba czekać aż te stare truchła przeniosą się na cmentarz.

[E.....2]

@adiq94: Dokładnie!

To nie tylko starsze pokolenie takie jest, również wśród młodszych ludzi często można spotkać zazdrość połączoną z zawiścią. Jeśli ktoś ma lepiej, komuś się coś uda, osiągnie sukces, lub ma szansę go osiągnąć, to trzeba go zniszczyć i zdeptać jak karalucha- bo przecież nikt nie może mieć lepiej ode mnie. Ja mam źle, więc ty musisz mieć gorzej- z taką właśnie mentalnością najczęściej się spotykam.

Niestety, jeśli nie

[adiq94]

@SuperZaxon: Przyjdą kolejni i będą dalej narzekać.

[Kaczypawlak]

Dlatego marnujemy nasz potencjał...

[GINandJUICE]

@Kaczypawlak:

ta, bo "Zawsze było tak a tak... I tak ma zostać!"

Ostatnio takie słowa powiedział pewien 20 latek, mi się wydaje, ze ten polski beton ma bardzo głębokie fundamenty i krótkie perspektywy.

[D.....0]

@Kaczypawlak: Bo dajemy rzadzic ludziom, ktorzy dbaja tylko o to, zeby im samym bylo wygodnie.

[Ozyg]

Pamięta ktoś może, kto powiedział, że Polacy cenią sobie stratę sąsiada wyżej niż własny zysk?

Przypomina mi się też Baranina z Wiedźmina i jego odpowiedź na "Co słychać?".

[slepy4891]

@Ozyg: http://www.youtube.com/watch?v=UanEN5ZKjOk

[AdekJadek]

Poczytajcie komentarze pod artykułem. W sumie chyba nie jest to takie czarno-białe.

[jast]

@AdekJadek: Zwłaszcza te tutaj http://forum.nto.pl/zamknac-neapol-i-umrzecjak-ludzka-zawisc-niszczy-restauracje-na-rynku-w-opolu-t52884/ . W miarę jak czytałem ten artykuł stereotyp zaczynał wyraźnie dążyć do absurdu. Podejrzliwie zerknąłem do komentarzy. I nie zawiodłem się.

Swoją droga, to nie pierwsza sytuacja z którą się spotykam, gdy w celu ukrycia własnych brudów ktoś zaczyna drzeć się o "polskiej nietolerancji".

Pani zapomniała chyba, że gazety są teraz troszkę bardziej interaktywne niż w czasach jej młodości.

[free]

"I tak dalej, i w tym stylu..."

[L.....t]

Artykuł tak stronniczo i subiektywnie napisane, że z obrzydzeniem doczytałem go do końca ;/

[M.....r]

Oczywiście wszyscy bezkrytycznie połkneli przynęte i poszli na żywioł bez zapoznania z relacjami drugiej strony. W komentarzach pod artykułem wypowiada się parę osób o restauracji Napoli: brak wywiązywania się z umów, złe traktowanie pracowników, niskie płace i problemy z ich wypłacaniem.

Niestety 95% wykopowiczów nie zauważyła stronniczości tesktu, z czego niektórzy z ubolewaniem kazali czekać aż "stare pruchła przeniosą się na cmentarz",

[M.....r]

@kapitan_b---a: treść artykułu przesiąknięta stronniczością, biorąc pod uwagę działania restauracji można się domyśleć, że parę opisanych faktów mogło zostać poprzekręcanych. Na korzyść restauracji, żeby się móc usprawiedliwić z nieczystych praktyk i zwalić winę na drugą stronę.

Dlatego uważałbym z wyciąganiem pochopnych wniosków i wyzywaniem właścicieli kamiennicy. Jednak nie przeczę, że czasem człowiek człowiekowi wilkiem i robi sobie na złość (i to nie tylko Polacy starsi wiekiem).

[kubako]

@Mimfor:

Jak nie możesz zastartować z biznesem, bo blokuje cie wspólnota starych prucheł, to nie dziwne, że nie możesz dużo płacić. ;)

[kz_gdansk]

powinien mieszkańcom kamienicy dać 50% zniżki na spagetti z sosem

to by się może zamknęli?

[MichuB]

@kz_gdansk: emeryci? nigdy! oni żyją tylko po to żeby narzekać na innych.

poza tym nawet z 50% bonifikatą mieliby jedzenie za drogo

podejrzewam, że Polska zmieni się mentalnie wtedy, gdy pokolenie wojenne (lata 40 i wcześniej) kopnie w większości w kalendarz

[szpinakolada]

@MichuB: Artykul porusza kilka istotnych spraw, o ktorych warto rozmawiac, jednak nie spiesze sie z ocena poszczegolnych stron konfliktu. Klarownym za to pozostaje fakt, ze duzo mamy wokol siebie przepisow, ktore zamiast pomagac i regulowac nasze zycie, tylko je utrudniaja. Wszelkiego rodzaju spoldzielnie mieszkaniowe powinny zostac raz na zawsze zlikwidowane, chocby po to, aby ustalic granice wlasnosci, tak by jasnym stal sie sposob ich zarzadzania jak i podzial kompetencji . Spoldzielnia najmuje nieruchomosc, albo sprzedaje, przy czym czlonkom spoldzielni prawnie nalezy sie glos w sprawie juz po dokonaniu tranzakcji :))))))) Przepiekny b u r d el, w ktorym kazdy ma niby cos do powiedzenia.

Zawisc nie jest wcale domena emerytow, wystarczy wejsc na fora i poczytac co maja do powiedzenia mlodzi. Nie sadze by emeryci interesowali sie strarciami bokserow, F1, pojedynkami w MMA, czy scena muzyczna. :) Utarl sie na dobre mit mocherowego beretu, ktory we wszystko sie wtraca i wszedzie maci. Znalezienie kozla ofiarnego, ani kolejne uogolnienia w niczym nam zycia nie uproszcza. Trzeba samemu trzymac sie zasad i wymagac od innych spelniania podstawowych standardow. Starszym nalezy sie szacunek, milosc i wyrozumialosc, bo z wiekiem zaczyna brakowac cierpliwosci, wiedzy i sily wgryzania sie w zmienna i trudna rzeczywistosc.

"Absurd jak z filmu "Miś”? Głęboka komuna? Nie, to Opole 2010 roku pod rządami liberałów gospodarczych i wspólnot mieszkaniowych, którymi trzęsą emeryci. " - to bardzo krzywdzaca i falszywa

[grenade1]

Jestem barmanem z Opola, pracuję obok. Problemy ze wspólnotą są znane od lat - już jedna knajpa przez nią upadła (Melba). Myślę, że właściciele wiedzieli w co się pakują, może liczyli, że nie będzie tak źle.

Swoją drogą jadłem tam najgorszą pizze w Opolu. Obsługa też słabiutka. Ale tak jak wspomniałem - pracuję u konkurencji ;)

[Sajner]

@grenade1: cóż, jeśli wedle artykułu nie mogą pichcić, tylko odgrzewać, to czego się spodziewasz?

[newtonq]

W Polsce to jeszcze pikuś, gorzej jest zagranicą. Tam Polacy znęcają się nad sobą. Polak polakowi nie pomoże bo chytry o pieniądze, pracę czy zazdrosny, że drugi ma lepiej.

Niestety w efekcie jest tak, że na świecie mamy najgorszą opinie. Wszędzie w około mówią o nas prawdę ale w naszym kraju mówi nam się nie prawdę, np. rząd o stanie finansów. Sorka za wejście w politykę ale posłużyłem się tylko dla przykładu.