Królestwo z tego świata: czyli co Kościół katolicki ma i dlaczego ciągle mu mało
O tym, jak Kościół katolicki w Polsce przejmował nienależne mu grunty, parafie protestanckie, niemieckie, żądał odszkodowań za "tereny przejęte przez zaborców" i o przekrętach Komisji Majątkowej, która zwracała "przejęte przez PRL" ziemie.
xandra z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 285
- Odpowiedz
Komentarze (285)
najlepsze
A co ma wiara do ogłupiania? Że się bezrefleksyjnie przyjmuje to co ktoś mówi (i na tym polega istota wielu religii), zamiast podejść do tematu krytycznie.
Możesz wierzyć (czyli nie posiadając dowodód przyjmować możliwość że coś istnieje, albo nawet przyjmować że istnieje: na przyklad szczęście albo pech - bo nie da się zmierzyć szczęścia). Ale dopóki potrafi taka osoba zrewidować swoje wierzenia i przekonania to nie widzę w tym nic złego - natomiast wiara religijna zakłada posłuszeństwo względem "kogoś", czy to księdza, czy papieża, czy proroka, czy przewodnika duchowego (obojętne), a żeby tak być bezmyślnie posłusznym to jednak trzeba być
Nikt inny - czy jako osoba, ród, albo instytucja nie ma śladu po tej ilości ziemi jaką posiadali w czasach I rzeczpospolitej.
Rody magnackie i szlacheckie upadły, nie ma po nich śladów.
Ale kościół ma ze 100 tys ha.
Tyle tylko że ŻADEN inny właściciel ziemski z okresu feudalnego nie zachował UŁAMKA dawnej wielkości.
Na tym polega różnica.
Nie po to zarówno IIRP jak i PRL przeprowadzał reformy rolną, likwidujące wielkie własności ziemskie żeby potem AKURAT kościołowi oddawać.
To protestantyzm wyrósł na odbieraniu majątku KK - a tematem do dyskusji może być jedynie czy ten majątek był nabyty przez KK uczciwie czy nie.
KK ma dużo grzechów na sumieniu, tyle, że nie zliczymy, natomiast przekręcanie historii to co innego. Cóż innego spodziewać się po Polityce?
O ile dziesięcinę dawno zniesiono to rozumiem twój tok myślenia.
@FeNtastiC: To jest po prostu kupowanie głosów. Było świeżo po transformacji, rządzący chcieli, żeby kościół swoim "autorytetem" stanął po ich stronie (bo jeszcze by przypadkiem z ambon kazali głosowac na kogo innego...), więc za coś sobie musiał to poparcie kupić.
I tak to trwa po dziś dzień... :(