Samotni i bez dziecka dominują w Unii
![Samotni i bez dziecka dominują w Unii](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_bQoLAZ62aTzAhdPE4UcLQ6ufW5dC99T9,w300h194.jpg)
W Unii Europejskiej rośnie liczba jednoosobowych gospodarstw domowych. W Polsce wciąż jednak daleko nam do skali zjawiska, z jaką mierzą się Szwecja, Dania czy Litwa.
![Bankierpl](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Bankierpl_aeeL8Ql6Vx,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 47
W Unii Europejskiej rośnie liczba jednoosobowych gospodarstw domowych. W Polsce wciąż jednak daleko nam do skali zjawiska, z jaką mierzą się Szwecja, Dania czy Litwa.
Komentarze (47)
najlepsze
Czyli: oddzielne mieszkanie, a w nim samotna kobieta/mężczyzna w dowolnym wieku. Tymczasem w Polsce niemało jest sytuacji, gdy mężczyzna/kobieta nie posiada dzieci ani partnera, ale mieszka z rodzicami lub z koleżankami. Bo mieszkania są u nas drogie i
Cholera wie :(
Tj. statystyki z wykopywanego artykułu pochodzą z Eurostatu. No, to poszukałem metod, jakimi posługuje się Eurostat w zbieraniu danych. Oczywiście natychmiast ugrzęzłem w ścianie tekstu. To, co udało mi się ustalić:
W Polsce podstawą definicji jest "Instrukcja metodologiczna do Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w
@jagoslau: Przecież lepsze finanse negatywnie wpływają na liczbę osób w związkach, bo biedni ludzie często żyją ze sobą ze względu na to, że samodzielne życie jest dużo droższe, zwłaszcza pod względem mieszkaniowym.
Bezdzietna para może spokojnie mieszkać w kawalerce, tak jak osoba samotna, tyle że para płaci za mieszkanie o połowę mniej.
Jedzenie też na dwie osoby jest tańsze przez
To tak łatwo wszystko powiedzieć i innym prawić o normalności/szczęściu i "słusznym podejściu do życia".
Ludzie mniej niż 8/10 też mają wymagania (jakkolwiek ta skala jest
tez bym chciala miec rodzine ale brzydkich zycie nie piesci.
Komentarz usunięty przez moderatora