Pilot MiG-29 zginął, by ocalić wieś.
Musiał podjąć błyskawiczną decyzję. Natychmiast się katapultować, czy też jeszcze chwile utrzymać stery myśliwca, aby ten nie roztrzaskał się na budynkach. Porucznik Krzysztof S. († 33 l.) wybrał to drugie.
etui64 z- #
- #
- #
- #
- 96
- Odpowiedz
Komentarze (96)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
PS Przykro, że zginął ; [
czyli tak naprawdę nic nie wiadomo, tylko pan dziennikarz potrzebował chwytliwego tytułu...