Należy uważać z wędrówkami w okolicach Bramy Damasceńskiej - kradzieże. Tak samo wąskimi uliczkami w dzielnicy ultraortodoksów Mea Szearim. W najlepszym przypadku jakiś malec z pejsami uprzedzi "you shouldn't be here", najgorzej jeśli jakiś starzec narobi wrzasku. Wyciskane granaty, pyszne, ale ja je odchorowałem, a to była jedyna surowa rzecz, którą piłem. 10 razy zapytać busiarza z lotniska czy na pewno dojedzie do hotelu w części muzułmańskiej. Nie fajnie jest potem szukać
Komentarze (6)
najlepsze
Tak samo wąskimi uliczkami w dzielnicy ultraortodoksów Mea Szearim. W najlepszym przypadku jakiś malec z pejsami uprzedzi "you shouldn't be here", najgorzej jeśli jakiś starzec narobi wrzasku.
Wyciskane granaty, pyszne, ale ja je odchorowałem, a to była jedyna surowa rzecz, którą piłem.
10 razy zapytać busiarza z lotniska czy na pewno dojedzie do hotelu w części muzułmańskiej. Nie fajnie jest potem szukać