Parafianie twierdzą, że już od dłuższego czasu proboszcz stosował przemoc wobec 30-letniego podopiecznego. W niedzielę po mszy wydarzył się kolejny incydent, a na miejsce wezwano policję. - Po godz. 13 otrzymaliśmy informację od osób postronnych, że wybuchł tam konflikt. Policjanci rozmawiali z pokrzywdzonym, ale 30-latek nie zdecydował się on na złożenie jakiegokolwiek zawiadomienia w tej sprawie - mówi WP st. sierż. Katarzyna Pierzchała z policji w Jędrzejowie. Dodaje, że na tym rola
Drugi policzek nadstawił? ( ͡°͜ʖ͡°) A tak na poważnie co się dzieje z tym kościołem? Codziennie słyszymy o jakiś brudach. Z drugiej strony dobrze, że to wychodzi. Może ta instytucja się sama oczyści.
Serio ktoś się dziwi, że facet ubierający na co dzień sukienki i opowiadający o żydowskim kosmicznym zombi jest nieprzystosowany społecznie i łamie normy?
W jednej z znanych mi parafii proboszcz to totalny buc - w tym dla swoich podwładnych. Jednego z wikariuszy doprowadził do nerwicy takiej, że ten musiał iść na roczny urlop.
Komentarze (73)
najlepsze
#pdk
Komentarz usunięty przez moderatora
@dajitemka: nie ślubowali ubóstwa, nie kłam
Komentarz usunięty przez moderatora
- Po godz. 13 otrzymaliśmy informację od osób postronnych, że wybuchł tam konflikt. Policjanci rozmawiali z pokrzywdzonym, ale 30-latek nie zdecydował się on na złożenie jakiegokolwiek zawiadomienia w tej sprawie - mówi WP st. sierż. Katarzyna Pierzchała z policji w Jędrzejowie.
Dodaje, że na tym rola
@lakukaracza_: Czemu nie odwrotnie?
@misiooisim: To, że "codziennie o tym słyszymy" akurat nie ma nic wspólnego z KK ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora