Jak socjologowie stracili zdolność analizy i o kompleksach polskiej inteligencji
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_c0dKceH3SU4LWEYkDl7pYsQ8nnUcPVAU,w300h194.jpg)
Początkowo dominowało raczej przekonanie – i wśród społeczeństwa, i wśród elit – że Zachód spłaca nam moralny dług za II wojnę światową i za Jałtę. Uważaliśmy, że z poczucia winy za tamte decyzje chcą nam teraz pomóc. Tym bardziej przyjmowaliśmy proponowane przez nich idee bezkrytycznie.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Domowik_pfrAO4qvqa,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Gorzej, że poza PIS nie widać alternatywy wobec powyższego.
Brak mi wzoru, modelu do naśladowania jako zbiorowość. Bez popadania w skrajności wiernopoddaństwa czy buńczucznej brawury i arogancji.
Generalnie to oby więcej takich znalezisk! Cały wywiad tylko w pierwszym akapicie mówi o spadającej chęci przeprowadzania dokładniejszych analiz społecznych przez socjologów. Reszta to niesamowita dyskusja o polskiej transformacji i próbach mentalnego dogonienia "Zachodu".
Człowiek aż sam zachodzi w głowę, że tyle przez te lata się działo w kraju, a żaden z nas nie rozmawia jakoś o
"Elity" naiwnie myślały, że co z zachodu to dobre i przez te naiwność pozwoliły gospodarczo skolonizować kraj?
A pozycję bo pieniądze, które przy okazji uzyskały to pewnie przez przypadek?
O ile szary obywatel faktycznie mógł być naiwny - o tyle elity doskonale wiedziały bci robią - po prostu z "zachodem" podzieliły się zyskami uzyskiwanymi na przeciętnych obywatelach.
A teraz zgrywają niewinnych i naiwnych...