Turysta wybrał się na Rysy w… adidasach. Utknął pod szczytem na całą noc
Całą noc spędził na Rysach lekkomyślny turysta, który w niedzielę późnym popołudniem wybrał się na ten najwyższy szczyt polskich Tatr w… adidasach. Mężczyzna utknął pod kopułą szczytową w twardym śniegu, po którym nie był w stanie się poruszać.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 141
Komentarze (141)
najlepsze
Jego zdaniem nie powinno być opłat za akcje.
Argumentacja:
- ludzie mają swego rodzaju ubezpieczenie, bo każdy wchodzący do TPN w ramach biletu zrzuca się na TOPR
- u Słowaków ściągalność opłat za akcję jest w granicach 30%,
- jak z własnej głupoty spowodujesz wypadek samochodowy/pożar czy cokolwiek innego, to też nie płacisz za akcję ratunkową.
Jak dla mnie, to argumentacja
Nie widzę problemu...
@plecak_odrzutowy: Co do raków to nie będę się kłócił, bo po Tatrach raczej jesienią chodzę, ale przecież to jest model z goretexu. https://www.adidas.com/us/terrex-fast-mid-gtx-surround-shoes/BB0948.html
Komentarz usunięty przez moderatora
Mapy z czasami przejść, informacje w internecie, znajomi... Tyle źródeł wiedzy a chłop nie wie ile zajmuje trasa na rysy.
Teraz tylko adidaski, grubsze takie za kostkę, porządna skarpeta i mogę wbiegać na te góry
Ja swoje AKU rozchadzałem przez 2 pierwsze wycieczki górskie, teraz mam do nich pełne zaufanie, ale na początku dały mi porządnie w kość.
Adidasy na
@Baalbasaur: Akurat sandały trekkingowe, z dobrą podeszwą są ok. Jak ktoś nie uskutecznia wspinaczki tylko zwykłe chodzenie po górach i patrzy pod nogi to nie ma co panikować. Wiem, że konserwatyści uważają, że na ponad 1000 m. n.p.m. wchodzić można jedynie w butach za kostkę, a powyżej 2000 m. to już trzeba rozbijać obóz przejściowy, ale odkąd