Będą badania nad emigracją. Rząd chce wiedzieć, co skłoniłoby ludzi do powrotu.
Czy oni na serio są ślepi, głusi i głupi, czy po prostu nadarzyła się kolejna okazja aby dać zarobić znajomym królika ?
Wujek_Fester z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 363
- Odpowiedz
Czy oni na serio są ślepi, głusi i głupi, czy po prostu nadarzyła się kolejna okazja aby dać zarobić znajomym królika ?
Wujek_Fester z
Komentarze (363)
najlepsze
Bo tak bez rozpoznania jakie badania robić, to jak tak mozna.
8 godzin dziennie 5 razy w tygodniu.
Obsadzić na to miejsce ludzi z doświadczeniem i wykształceniem adekwatne do stanowiska.
Kwoty wolne od podatku takie jak minimalna płaca,
ZUS procentowo do zarobku, tak by opłacało się firme otworzyć tym którzy nawet okazjonalnie coś robią i nie mają wielkich dochodów.
Zlikwidować biurokracje w urzędach do absolutnego minimum łącznie z informatyzacją. Tak jak w UK
Na początek powinno wystarczyc.
Skoro odpowiedź jest oczywista to po co pytać?
I niektórzy ludzie raczej nigdy nie wrócą bez amnestii w pewnych kwestiach, bo chociaż nie są przestępcami ani kryminałem to i tak ściga ich np. ZUS czy skarbówka, czasami głównie z winy systemu właśnie, a nie tych konkretnych ludzi. Ale nie mnie to osądzać w sumie ;)