Pan Andrzej z Trójmiasta nie może znaleźć pracy za którą przeżyje miesiąc
![Pan Andrzej z Trójmiasta nie może znaleźć pracy za którą przeżyje miesiąc](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_69q6qOOxIkzjGytvVwR6BezkXPcHIsps,w300h194.jpg)
"Czytam że pracodawcy w Polsce mają problem bo nie ma rąk do pracy - więc szukam pracodawcy który ma taki problem z gdańska lub okolic. Ale mam wydatki więc wynajęcie mieszkania 1 pokój z kosztami (...) minimum socjalne to 3100 zł netto."
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 617
Komentarze (617)
najlepsze
...a przynajmniej ogarnij trochę.
Obliczenia tego typa sa mocno na wyrost. Akurat mam doświadczenie, bo też mieszkam w Gdańsku i przez kilka ostatnich miesięcy prowadziłem dla informacji dziennik z notatkami na temat wydatków ( ͡º ͜ʖ͡º)
Kilka przykładów idiotyzmów Pana Andreja:
nie, bilet miesięczny nie kosztuje 200zł. Przynajmniej ja tyle nie płaciłem, jako dorosła osoba.
Najdrozsza opcja, którą widzę,
Zarabianie 3tysi to tylko na budowie i pochodne prace fizyczne
Jeżeli "pan Andrzej" ma na myśli naprawdę "przeżycie" (jak pisze) to przykro mi bardzo, ale pozycja "TV+internet" to w ogóle odpada. Odkładanie na czarną godzinę także odpada (jeżeli komuś chodzi o przeżycie to owa "czarna godzina" właśnie trwa).
Co więcej - jeżeli naprawdę chodzi mu "o przeżycie" to nie ma mowy o wynajmie mieszkania (z kosztami).
A w takim wypadku nie ma górnej granicy jeżeli chodzi o "przeżycie".
"Przeżycie" nie oznacza "życie na poziomie jaki sobie wymyśliłem jako minimalny". Przeżycie oznacza poziom biologicznego przetrwania.
Jak w tym kraju ma być dobrze
Natomiast jak wyobrażam sobie że ktoś przechodzi 3
Tak. Bo ich interesy, w tym wypadku, są Twoimi interesami. Nie chodzi Ci o ich dobro, lecz o własne dobro. Bo mógłbyś spokojnie wpłynąć na poprawienie ich bytu poprzez obniżenie własnych wpływów (dokładnie tak samo, jak i pracodawcy).
Zatem wytykanie pracodawców z tych pozycji jest zwyczajnie słabe.
Uczciwiej byłoby gdybyś napisał - "pracodawcy powinni lepiej płacić żebym mógł więcej kasować za wynajem".
nauczyciel dyplomowany (czyli najwyższy stopień awansu zawodowego, człowiek po nastu latach pracy, wielu szkoleniach, zazwyczaj 1-2 studiach podyplomowych, etc.) za etat 2300 dostaje netto :) (oczywiście jeśli nie pracuje w kuratorium czy nie jest w dyrekcji)
formalne minimum socjalne (wyliczane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych) jest oczywiście mniejsze, ~1 134,97 dla gospodarstwa jednoosobowego https://www.ipiss.com.pl/?zaklady=minimum-socjalne