To ten młody co jeździ po stolicy roweerm z kamerą na kasku. Jeśli policjant chce zeerknąć do mojego bagażniak to ja mogę mu odmówić otwarcia go, tak? Tylko, że wtedy on może wymyśleć jakąś historyjkę i to będzie jego powód. Często policja chce zobaczyć czy mamy np. trójkąt ostrzegawczy, a tę rzecz przeważnie każdy ma w bagażniku, więc i tak musimy go otworzyć.
Dobze że takie kontrolę są. Jakoś muszą łapać właśnie np. zlodzieji. Ale trochę przesadzał z kontrolą pod paskiem i pytaniami gdzie kupił rower/telefon i czy ma.na to papiery i najlepiej jeszcze przy sobie...ciekawe co on by powiedział na takie pytanie. A chyba nawet się nie przedstawił
Nie znam dzielnicy ale skoro OP lvl 18 denerwował się podczas kontroli (może tak wygląda na co dzień?) to jeszcze go trzepali czy jakichś prochów nie skitrał. :)
@vectoreast: 200 m dalej komenda na Żytniej, dzielnica Wola :) Mieszkam na Gibalskiego 50 m od komendy - ta okolica to stan umysłu :) Oczywiście najciemniej pod latarnią bo awantury na Gibalaku odchodzą regularnie a mundurowych nie wtedy nie widać. Choć z komendy w 45 sekund na piechotę mogę dotrzeć na miejsce nocnych imb :)
Wielkie mi halo. Może akurat było zgłoszenie o kradzieży podobnego roweru w okolicy.
@kajttek: dokładnie. Jakby potencjalnie kiedys gościowi ten rower zajumali z piwnicy/klatki - to by pewnie chciał by policja latała i wszystkie rowery sprawdzała, każemu. Ale jak on jedzie, to wielki bulwers bo sprawdzają czy nie kradziony...
Komentarze (721)
najlepsze
Oczywiście najciemniej pod latarnią bo awantury na Gibalaku odchodzą regularnie a mundurowych nie wtedy nie widać. Choć z komendy w 45 sekund na piechotę mogę dotrzeć na miejsce nocnych imb :)
@kajttek: dokładnie. Jakby potencjalnie kiedys gościowi ten rower zajumali z piwnicy/klatki - to by pewnie chciał by policja latała i wszystkie rowery sprawdzała, każemu. Ale jak on jedzie, to wielki bulwers bo sprawdzają czy nie kradziony...