Marcel Pfister, twórcom Assetto tak spodobały się jego filmiki, że raz zaprosili go na oficjalny event porsche na torze Valelunga. Wsadzili go za kółko topowych wozideł z instruktorem. Mimo, ze chłopak miał pierwszy raz okazje śmigać tak w realu to wywarł ogromne wrażenie na instruktorze, który stwierdził, że jest to jeden z jego najlepszych uczniów debiutantów. Poniżej filmik z jednego z przejazdów na torze + dograł później identyczny przejazd w symulatorze.
Tylko to co tutaj widzimy, ten parawan z green screenem jest wyłącznie na potrzeby zrobienia filmiku do sieci aby prawdziwa fizyczną kierownicę umieścić w filmiku. Do grania na ocullusie nie potrzeba takich rzeczy - wystarczy zwykła kierownica do gier - której oczywiście nie będzie widać w grze - tzn. tej fizycznej na której trzyma się dłonie.
Ogladajac to przyszla mi na mysl jedna rzecz - co gdyby gogle VR mial rowniez jakis system kamer wylapujacy otoczenie z mozliwoscia nalozenia tego na obraz gry/programu. Wchodzimy do greenbox, izolujemy kolor zielony i w grze widzimy tylko wlasne cialo, czy tak jak na tym filmie - wlasne cialo + element kierownicy.
Komentarze (55)
najlepsze
@eXe1987: (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Wchodzimy do greenbox, izolujemy kolor zielony i w grze widzimy tylko wlasne cialo, czy tak jak na tym filmie - wlasne cialo + element kierownicy.