@Tukany_Na_Tropie dokładnie. Ostatnio już pisałem, przy znalezisku o karambolu w Czechach. Kierowcy ciężarówek zawsze mają wytłumaczenie do bezmyślnego #!$%@?: włączony tempomat, musi dostarczyć towar na czas, albo zaraz ma pauzę. I nieważne czy śnieg, czy deszcz, czy miasto.
To jedna z tych sytuacji po której nawet ateista się nawraca.
@janek_kenaj: ateiści właśnie dla tego są ateistami, że nie wierzą w cuda i to nie był cud tylko przypadek więc nie, to nie jest jedna z tych sytuacji.
@Morthgar: widac wyraznie, ze wciagnal go snieg bo droga w ogole nie odsniezona. Gdyby nie bylo drzew, droga miala nalezyta szerokosc i uwzgledniala pobocze to by po prostu pojechal dalej. Na tym filmie widac jak zle i niebezpieczne sa polskie drogi.
To jest chyba ten słynny kierowca, który jeździ szybko, ale bezpiecznie. Bo skoro ofiar nie ma, to znaczy, że bezpiecznie ( ͡°͜ʖ͡°) . A, że ślisko na drodze? A smolić, trzeba zapieprzać.
Znam to miejsce doskonale - pomiędzy Miłogoszczą i Tucznem, kilka km od mojego domu.
To taka specyficzna dolinka, gdzie często na drodze pojawia się czarny lód, choć warunki pogodowe niby temu nie sprzyjają. Niby +5 stopni, a tam lodowisko... W każdym razie sam tam zaliczyłem którejś wiosny szlifa na jednośladzie, po którym miałem pęknięto żebro i stłuczoną miednicę. Od tamtego czasu od późnej jesieni do późnej wiosny w tamtym miejscu nie jeżdżę
Komentarze (89)
najlepsze
źródło: comment_S5ff8AlZVEr62DiszaHkeML1O9AF926j.gif
Pobierz@janek_kenaj: ateiści właśnie dla tego są ateistami, że nie wierzą w cuda i to nie był cud tylko przypadek więc nie, to nie jest jedna z tych sytuacji.
Kiedyś chciałem usuwać drzewa przy drodze, teraz to chyba je kocham ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To taka specyficzna dolinka, gdzie często na drodze pojawia się czarny lód, choć warunki pogodowe niby temu nie sprzyjają. Niby +5 stopni, a tam lodowisko...
W każdym razie sam tam zaliczyłem którejś wiosny szlifa na jednośladzie, po którym miałem pęknięto żebro i stłuczoną miednicę. Od tamtego czasu od późnej jesieni do późnej wiosny w tamtym miejscu nie jeżdżę