Nie wciskajcie nam dubbingu!
Najświeższy przykład to "Jumanji: Przygoda w dżungli", gdzie dystrybutor nie zostawił możliwości wyboru: dubbing PL czy napisy. Potem się dziwić, że jakiś film ma kiepski wynik w kinach
munkyf z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 275
Najświeższy przykład to "Jumanji: Przygoda w dżungli", gdzie dystrybutor nie zostawił możliwości wyboru: dubbing PL czy napisy. Potem się dziwić, że jakiś film ma kiepski wynik w kinach
munkyf z
Komentarze (275)
najlepsze
wyobraźcie sobie finna mającego głos sebixa udającego czarnego
CRINGEEEEE
To może mieć tylko jeden komentarz...
Wszystko zależy od studia tak naprawdę.. Dam przykład Wiedźmina.. wyobrażacie sobie grać w to z drętwą wersją angielską?
Wiem, że polecą minusy i jestem na to mentalnie przygotowany, ale jestem zdania iż Polski dubbing jest w niektórych produkcjach dużo lepszym wyborem, niż oryginalne odpowiedniki. Mam wrażenie, że niektórzy mają kij w dupie.
To taka sama sytuacja jak z różnego
Główne postacie, może i lepsze od wersji angielskiej, Geralt to już na pewno, natomiast postacie questowe/NPCe to w dużej mierze drewno i w wersji angielskiej brzmi to bardziej naturalnie, nie wiem czym jest to spowodowane, może po prostu za mało aktorów mamy. Ogólnie RPG, gdzie jest masa postaci, po ang. wychodzą lepiej, taki Mass Effect, szczerze mówiąc nie przypominam sobie żadnego nienaturalnego dialogu, a w Wiedzminie to praktycznie przy każdym
@Gargots: ale ci lektorzy z lat 80+ mieli w sobie to coś.... :D Szczególnie z tych wersji pirackich VHS:D
ale jest. jest mega gówniany. trzymajcie się z dala od wersji dubbingowanej.