@niko444: tymczasem PO nie potrafi przepchnąć ustawy zgodnej ze swoim programem i wyrzuca posłów. (╯︵╰,) Kiedyś to była opozycja. Dziś prawdziwej opozycji już nie ma. Boję się że PIS wygra kolejne wybory jeszcze wyżej.
Urzędnik będzie decydował za pracodawcę i pracownika/kontrahenta jaka umowę zawarli!
@dobrymacher: Przecież już teraz decyduje, jak podpiszesz zlecenie, ale są przesłanki że forma wykonywania pracy wygląda jak umowa o pracę (regularne godziny pracy, praca na miejscu i tak dalej), to wymuszają umowę o pracę.
@tymczasowe_konto333: tylko, że dg zakłada profesjonalizm działań dwóch równych stron kontraktu i podejmowanie ryzyka biznesowego na własny rachunek.
A kontrole UOP zakłdają że masz Janusza pracodawce - który uciska proletariackiego Sebastiana w bluzie hwdp, który nie znając prawa (bo nie umie a dobrze czytać), podpisuje cokolwiek mu się pod nos podsunie - bo Pan każe - a jak nie podpisze to go ukarze i go #!$%@? na bruk. A to dla
To teraz powstanie masa spółek pośredników która będzie wypłacała np. połowę faktury, a firma właściwa drugą połowę. W ten oto sposób przepis zostanie ominięty.
Drugim sposobem jest to że raz ja wystawię koledze fakturę, raz on mi... I złodzieje z rządu dostaną g...
zwraca jednak uwagę na drugą stronę problemu. Piekarz miał 300 złotych i szybę. Teraz będzie mieć tylko szybę. Kupi nową szybę za pieniądze, które chciał przeznaczyć na marynarkę u krawca. W rzeczywistości nie powstało żadne nowe zatrudnienie, bo zysk szklarza jest stratą krawca.
Jednego dnia prohibicja i kolejne ograniczenia swobód obywatelskich. Obecny kodeks z 1974 jest przestarzały, zróbmy jeszcze głębszy PRL, gdzie każdy z założenia pracuje w wielkiej fabryce od matury do śmierci. Ja już nie wiem... Brak słów.
Komuniści z PiS patrzą jakby tu jeszcze #!$%@?ć Polską gospodarkę. Realizują program Hansa Franka: "Polacy muszą być tak biedni, by sami chcieli dobrowolnie jechać na roboty do Niemiec, bez łapanek"
Nie cierpię PO/Nowoczesnej/itp ale powiększyli dzisiaj swój elektorat o jeden głos - mój. PIS to je... PRLowska socjalistyczna lewica. Opozycja już nic nie musi robić. PISiory same się udupią.
@dobrymacher: Niestety, Ty to wiesz, ja to wiem. Jednak Pis ma silny elektorat, który na ich szczęście jest zatroskany problemami życia codziennego i nie w głowie im refleksje na temat takich pojęć jak swoboda zawierania umów, dobrowolna wymiana, obupólna korzyść. Nie mam im tego za złe, jak typowi wyborcy .N i PO. Nie wyzywam wyborców Pis od motłochu i prostaków. Ohydne jest jednak to co robi sam Pis. On oszukuje tych
"Jeżeli ktoś pracuje dla jednego podmiotu i jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy, to będzie uznawane to jako praca na umowę o pracę " Czyli jak twoja praca nic nie znaczy [nie wnosi] to jesteś na etacie a jak to co robisz coś oznacza to nie jesteś na etacie tak? W sumie coś w tym jest bo jak jesteś na samozatrudnieniu to za..sz a jak na etacie to się
@cypispga wkład ma wnosić fakt działalności a nie fakt pracy. Jeżeli twoja działalność jest atutem albo daje jakieś korzyści w świadczonych usługach to znaczy, że jest ok, a jeżeli z punktu widzenia pracodawcy to jeden #!$%@? czy to będzie DG czy umowa o pracę, to ma być umowa o pracę
Przydałby się strajk ludzi pracujących. Może do tej całej uprzywilejowanej kasty dotarło by, że to ludzie pracujący i płacący podatki utrzymują ten kraj i to im należą się przywileje.
@woartur: bo to właśnie chodzi o 500+ i szukanie na to kasy. Ktoś na górze przekalkulował, że do budżetu wpłynie więcej kasy, jeżeli firmy będą wypłacać wynagrodzenia z tytułów umów o pracę, niż z wystawianych przez "wykonawców" faktur. Po drugie łatwiej wjechać z kontrolą do jednej dużej firmy niż się babrać z drobnicą set firm podczas wszelakich kontrol, duża firma bez piernięcia kary zapłaci a mała może na to nie mieć
Ostatnio właściwie cały czas mam wrażenie, że indywidua z PiSu nie robią niczego poza wymyślaniem nowych sposobów utrudnienia życia innym i wpychania ich w biedę, dlaczego oni aż tak nienawidzą tego kraju?
@xbonio: no to nie był żart, i nie mówię tylko o >60. To dotyczy nawet >40.
Mieszkam w Lublinie, mam rodzinę w wioskach pod Włodawą i pod Lublinem. 90% z nich (poza ludźmi z Lublina) teraz głosuje na PIS, a gdyby uśrednić ich poglądy, to wyszedłby program PZPR z podmianą symboliki na katolicką.
Najśmieszniejsze, że niektórzy w latach 80 byli w Solidarności, słuchali Radia Wolna Europa, i chcieli Polski kapitalistycznej i
Ja widzę pewien pattern. Najpierw rząd (bo pattern ten był obecny już w poprzednim rządzie) mówi coś debilnego w rodzaju "zakażemy prowadzenia domów dla sierot" wszyscy podnoszą larum że co to za nieludzkie dzikusy a wtedy rząd mówi aaa macie rację spoko. Ale okazało się że w międzyczasie przepchnęli kolejną podwyżkę podatków
@patefoniq: nie zmienia to faktu że trzeba być czujnym i protestować. Tylko problem polega na tym, że ludzie którzy protestują szybko się męczą i po takim intensywnym proteście nie mają siły żeby zorganizować drugi.
@Variv: krótko ale rzeczowo napisane. Ten kto siedzi na b2b to zarabia w/g pisu za dużo ale takie osoby są potrzebne żeby móc na nie napuszczać elektorat. Łatwiej rządzi się gdy wróg jest u bram bo elektorat wtedy nie wybrzydza.
Ludzie zaczną otwierać spólki z o.o. 99% +1% ugadanej osoby i dostawać płatność jako spólka, a potem umowa o dzieło z własną spółką i komunistyczne państwo Maowieckiego nie dostanie ani grosza składek na ZUS i ani grosza VATu i tylko 18% PIT pomniejszonego o 20% koszty uzyskania przychodu.
Jeżeli ktoś pracuje dla jednego podmiotu i jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy, to będzie uznawane to jako praca na umowę o pracę - dodał. Jak podkreślił, propozycja ma uniemożliwiać "wypychanie" pracowników na samozatrudnienie.
no to wystarczy dwa podmioty, co oznacza zasadnicze wartości? to po polsku jest?
@sirobert: Już tłumaczę "na nasze". Urzędnik sam sobie uznaniowo będzie decydował o tym co jest wartościowe co nie. Wedle swojego widzimisię. Nie inaczej... Mokry sen socjalistów - decydować "bo tak" bez żadnych przepisów i konkretów.
@sirobert: tłumacze: jeśli twoja praca "nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy" to znaczy że jesteś zwykłym robolem (ładna nazwa - pracownik). ( ͡°͜ʖ͡°)
Piękna nowa definicja umowy o pracę. Tak PRLowska ( ͡°͜ʖ͡°)
"Nie wiadomo po #!$%@? tu jesteś bo i tak nie ma z ciebie pożytku, ale płacimy ci bo musimy się z tobą #!$%@?ć" - wersja pracodwacy
Jeżeli ktoś pracuje dla jednego podmiotu i jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy,
Jeśli twoja działalność nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy to wylatujesz na kopa. No chyba że jesteś pociotkiem PiS/PO w spolce skarbu państwa to wtedy nie. BTW: Widzę tu taki plus, że jak oprócz swojej normalnej pracy pogrzebię znajomemu przy stronce za 10 zł, to to już nie jest dla jednego podmiotu.
Jak podkreślił, propozycja ma uniemożliwiać "wypychanie" pracowników na samozatrudnienie.
Nikt mnie nie wypycha, sam o to prosiłem. Tak jak tysiące innych pracowników nad Wisłą. Jeśli ktoś chce przejść z B2B na UoP, to tylko sprzątaczki i im podobne... I TYLKO DLATEGO, że nie rozumieją, że za ten urlop i złudzenie wyższej emerytury przyjdzie im dużo zapłacić. Są okłamywani.
Bo oczywistym jest, że owa reforma jest przede wszystkim po to, by więcej wlatywało
@Ancro: Z tym brakiem emerytury to frazes powtarzany od polowy lat 90. Mamy juz prawie 2020 i Zus badal wypłaca emerytury i niektórym wcale nie male. Nie wiem kto wam to wmowil, ale jesli Zus padnie to padnie cale panstwo i nawet cale Twoje oszczędności szlak trafi, wiec niby jak chcesz sie zabezpieczyc? I ile co miesiac ns to odkladasz. Poki co znam powiedzmy kilkadziediat osob, które sa na B2B i
Ja emeryturę już mam zabezpieczoną. Po prostu nie jest jeszcze dla mnie satysfakcjonująco wysoka.
Kto nam naopowiadał? ZUS, matematyka, historia, ekonomia, a także nasi politycy, który zaczynają otwarcie mówić, że ludzie powinni nie tylko liczyć na ZUS, ale także sami odkładać na swoją przyszłość.
Początkowo emerytury były fundowane przez bieżące składki. Szybko to przestało wystarczać. ZUS musiał zacząć być wspierany przez państwo. Dziś, 30% budżetu,
#dev here. Proponuję akcję pocztówka dla karakana: zawijamy się do Rumunii, Czech, UK, czy gdziekolwiek i wysyłamy Napoleonowi na Żoliborz pocztówkę. A komuszy elektorat całej tej bandy PiS, PO, PSL id musi zebrać co posiał. Np jak ten burdel na kółkach zrobi default na obligacjach to będą musieli znaleźć sobie inne źródło dochodu niż dotacje, trzynastki, deputanty, emerytury na które nie dali ani dolara i 500+. Może wtedy tu będzie normalnie.
Przeciez ta przepisy to jakas totalna masakra. Jestes zaradny, prowadzisz wlasna DG bo w ten sposob masz wyzsze zarobki, to nie przychodzi urzednik i mowi ze ty w zasadzie to nie pownienes prowadzic DG bo w wiekszosci wspolpracujesz z jedna firma i pownienes miec z nia umowe o prace bo twoja firma za wiele do tej drugiej firmy nie wnosi..i co dalej ? Zamkna ci firme i nakaza zatrudnic sie na umowe
@less: To wystawisz raz na jakiś czas kilo mąki albo cukru na allego i już będzie że prowadzisz zorganizowaną i ciągłą działalność zarobkową więc nie będziesz mógł zamknąć firmy. No ale znowu będzie trzeba marnować czas, żeby jakiś kretyn z urzędu mógł się wykazać w tym jak o ciebie "dba" :)
Jeżeli ktoś pracuje dla jednego podmiotu i jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy, to będzie uznawane to jako praca na umowę o pracę
Co właściwie oznacza to stwierdzenie " jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy,"? O jakie tu wartości chodzi? Kto to będzie mierzył i czym? Chociaż tu mogę sobie odpowiedzieć, powstanie nowe Ministerstwo Zasadniczych Wartości. A mierzyć pewnie będą #!$%@? w dupach przedsiębiorców gdy ich
Komentarze (308)
najlepsze
Kiedyś to była opozycja. Dziś prawdziwej opozycji już nie ma. Boję się że PIS wygra kolejne wybory jeszcze wyżej.
@bi-tek:
@dobrymacher: Przecież już teraz decyduje, jak podpiszesz zlecenie, ale są przesłanki że forma wykonywania pracy wygląda jak umowa o pracę (regularne godziny pracy, praca na miejscu i tak dalej), to wymuszają umowę o pracę.
A kontrole UOP zakłdają że masz Janusza pracodawce - który uciska proletariackiego Sebastiana w bluzie hwdp, który nie znając prawa (bo nie umie a dobrze czytać), podpisuje cokolwiek mu się pod nos podsunie - bo Pan każe - a jak nie podpisze to go ukarze i go #!$%@? na bruk.
A to dla
To teraz powstanie masa spółek pośredników która będzie wypłacała np. połowę faktury, a firma właściwa drugą połowę. W ten oto sposób przepis zostanie ominięty.
Drugim sposobem jest to że raz ja wystawię koledze fakturę, raz on mi... I złodzieje z rządu dostaną g...
@ZewPiwnicy:
Metafora zbitej szyby
@ImInLoveWithTheCoco: ufff, na szczęście w Polsce mamy tylko sprzątaczki
i tylko one są na samozatrudnieniu
XD
@mathijas: przecież robimy co możemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyli jak twoja praca nic nie znaczy [nie wnosi] to jesteś na etacie a jak to co robisz coś oznacza to nie jesteś na etacie tak?
W sumie coś w tym jest bo jak jesteś na samozatrudnieniu to za..sz a jak na etacie to się
Mieszkam w Lublinie, mam rodzinę w wioskach pod Włodawą i pod Lublinem. 90% z nich (poza ludźmi z Lublina) teraz głosuje na PIS, a gdyby uśrednić ich poglądy, to wyszedłby program PZPR z podmianą symboliki na katolicką.
Najśmieszniejsze, że niektórzy w latach 80 byli w Solidarności, słuchali Radia Wolna Europa, i chcieli Polski kapitalistycznej i
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
BTW: KOMUNIZM to choroba umysłowa!
no to wystarczy dwa podmioty, co oznacza zasadnicze wartości? to po polsku jest?
@sirobert: Już tłumaczę "na nasze". Urzędnik sam sobie uznaniowo będzie decydował o tym co jest wartościowe co nie. Wedle swojego widzimisię. Nie inaczej... Mokry sen socjalistów - decydować "bo tak" bez żadnych przepisów i konkretów.
Piękna nowa definicja umowy o pracę. Tak PRLowska ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Nie wiadomo po #!$%@? tu jesteś bo i tak nie ma z ciebie pożytku, ale płacimy ci bo musimy się z tobą #!$%@?ć" - wersja pracodwacy
Jeśli twoja działalność nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy to wylatujesz na kopa. No chyba że jesteś pociotkiem PiS/PO w spolce skarbu państwa to wtedy nie.
BTW: Widzę tu taki plus, że jak oprócz swojej normalnej pracy pogrzebię znajomemu przy stronce za 10 zł, to to już nie jest dla jednego podmiotu.
Nikt mnie nie wypycha, sam o to prosiłem. Tak jak tysiące innych pracowników nad Wisłą. Jeśli ktoś chce przejść z B2B na UoP, to tylko sprzątaczki i im podobne... I TYLKO DLATEGO, że nie rozumieją, że za ten urlop i złudzenie wyższej emerytury przyjdzie im dużo zapłacić. Są okłamywani.
Bo oczywistym jest, że owa reforma jest przede wszystkim po to, by więcej wlatywało
Ja emeryturę już mam zabezpieczoną. Po prostu nie jest jeszcze dla mnie satysfakcjonująco wysoka.
Kto nam naopowiadał? ZUS, matematyka, historia, ekonomia, a także nasi politycy, który zaczynają otwarcie mówić, że ludzie powinni nie tylko liczyć na ZUS, ale także sami odkładać na swoją przyszłość.
Początkowo emerytury były fundowane przez bieżące składki. Szybko to przestało wystarczać. ZUS musiał zacząć być wspierany przez państwo. Dziś, 30% budżetu,
Co właściwie oznacza to stwierdzenie " jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy,"? O jakie tu wartości chodzi? Kto to będzie mierzył i czym? Chociaż tu mogę sobie odpowiedzieć, powstanie nowe Ministerstwo Zasadniczych Wartości. A mierzyć pewnie będą #!$%@? w dupach przedsiębiorców gdy ich