Jeżeli ktoś pracuje dla jednego podmiotu i jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy,
Jeśli twoja działalność nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy to wylatujesz na kopa. No chyba że jesteś pociotkiem PiS/PO w spolce skarbu państwa to wtedy nie. BTW: Widzę tu taki plus, że jak oprócz swojej normalnej pracy pogrzebię znajomemu przy stronce za 10 zł, to to już nie jest dla jednego podmiotu.
Jak podkreślił, propozycja ma uniemożliwiać "wypychanie" pracowników na samozatrudnienie.
Nikt mnie nie wypycha, sam o to prosiłem. Tak jak tysiące innych pracowników nad Wisłą. Jeśli ktoś chce przejść z B2B na UoP, to tylko sprzątaczki i im podobne... I TYLKO DLATEGO, że nie rozumieją, że za ten urlop i złudzenie wyższej emerytury przyjdzie im dużo zapłacić. Są okłamywani.
Bo oczywistym jest, że owa reforma jest przede wszystkim po to, by więcej wlatywało
@Ancro: Z tym brakiem emerytury to frazes powtarzany od polowy lat 90. Mamy juz prawie 2020 i Zus badal wypłaca emerytury i niektórym wcale nie male. Nie wiem kto wam to wmowil, ale jesli Zus padnie to padnie cale panstwo i nawet cale Twoje oszczędności szlak trafi, wiec niby jak chcesz sie zabezpieczyc? I ile co miesiac ns to odkladasz. Poki co znam powiedzmy kilkadziediat osob, które sa na B2B
Ja emeryturę już mam zabezpieczoną. Po prostu nie jest jeszcze dla mnie satysfakcjonująco wysoka.
Kto nam naopowiadał? ZUS, matematyka, historia, ekonomia, a także nasi politycy, który zaczynają otwarcie mówić, że ludzie powinni nie tylko liczyć na ZUS, ale także sami odkładać na swoją
#dev here. Proponuję akcję pocztówka dla karakana: zawijamy się do Rumunii, Czech, UK, czy gdziekolwiek i wysyłamy Napoleonowi na Żoliborz pocztówkę. A komuszy elektorat całej tej bandy PiS, PO, PSL id musi zebrać co posiał. Np jak ten burdel na kółkach zrobi default na obligacjach to będą musieli znaleźć sobie inne źródło dochodu niż dotacje, trzynastki, deputanty, emerytury na które nie dali ani dolara i 500+. Może wtedy tu będzie
Przeciez ta przepisy to jakas totalna masakra. Jestes zaradny, prowadzisz wlasna DG bo w ten sposob masz wyzsze zarobki, to nie przychodzi urzednik i mowi ze ty w zasadzie to nie pownienes prowadzic DG bo w wiekszosci wspolpracujesz z jedna firma i pownienes miec z nia umowe o prace bo twoja firma za wiele do tej drugiej firmy nie wnosi..i co dalej ? Zamkna ci firme i nakaza zatrudnic sie na umowe
@less: To wystawisz raz na jakiś czas kilo mąki albo cukru na allego i już będzie że prowadzisz zorganizowaną i ciągłą działalność zarobkową więc nie będziesz mógł zamknąć firmy. No ale znowu będzie trzeba marnować czas, żeby jakiś kretyn z urzędu mógł się wykazać w tym jak o ciebie "dba" :)
Jeżeli ktoś pracuje dla jednego podmiotu i jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy, to będzie uznawane to jako praca na umowę o pracę
Co właściwie oznacza to stwierdzenie " jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy,"? O jakie tu wartości chodzi? Kto to będzie mierzył i czym? Chociaż tu mogę sobie odpowiedzieć, powstanie nowe Ministerstwo Zasadniczych Wartości. A mierzyć pewnie będą #!$%@? w dupach przedsiębiorców gdy ich
czy mieszkanie w tym kraju polega na przyjmowaniu ciągłych ograniczeń bez prawa odwołania? nie pamiętam kiedy ostatni raz słyszałem o jakiejś uldze albo swobodzie prawnej wprowadzonej przez jakikolwiek rząd odkąd sam pamiętam.
Niech spadają na bambus. Nie mam zamiaru finansować tego ich upadającego molocha aka ZUS. Dali ludziom wcześniejsze emerytury to niech szukają kasy gdzie indziej, a nie będą mnie uszczęśliwiać na siłę. Ale jak zwykle da się to obejść, tylko będzie trzeba znowu dodatkowej roboty.
Wszystko do dupy. Wszystkie partie do dupy. Kto by nie rządził to i tak #!$%@? nie mogą ogarnąć podstaw. Wszystko się #!$%@? i zawsze #!$%@?ło. Wszędzie #!$%@? zielone wyspy, Japonie, Australie i inne USA. A jak nam ulicę #!$%@? tak już 2 lata czekamy, żeby to ogarnęli.
Mało to już było takich balonów próbnych? Wiedzą, że zakończyłoby się to exodusem specjalistów. A i utrzymanie i budowa systemów IT dla państwa cena x2....
W tym jest metoda, taki ukryty pod pozorem dni urlopowych skok na kasę jak tu ludziom zabrać jeszcze odrobinę więcej... Często jest tak, że osoby na jednoosobowej działalności jak już prowadzą, to mają łatwiej brać sobie inne fuchy. Tyle łatwiej że wystawia się fakturę, nie czeka na koniec roku na PITy i tym podobne, wszystko można sobie rozliczyć od razu. Klienci też tak wolą często jak dostaną fakturę do rozliczenia, zamiast pieprzyć
@przemomemoo: do tego na uopie placi sie przewaznie wieksze podatki za to ze sie pracuje ( od pewnych kwot w gore nawet powiekszony zus jest nizszy niz roznica brutto - netto ), poza tym pracodawca tez placi podatek za to ze nas zatrudnia.
Komentarze (308)
najlepsze
Jeśli twoja działalność nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy to wylatujesz na kopa. No chyba że jesteś pociotkiem PiS/PO w spolce skarbu państwa to wtedy nie.
BTW: Widzę tu taki plus, że jak oprócz swojej normalnej pracy pogrzebię znajomemu przy stronce za 10 zł, to to już nie jest dla jednego podmiotu.
Nikt mnie nie wypycha, sam o to prosiłem. Tak jak tysiące innych pracowników nad Wisłą. Jeśli ktoś chce przejść z B2B na UoP, to tylko sprzątaczki i im podobne... I TYLKO DLATEGO, że nie rozumieją, że za ten urlop i złudzenie wyższej emerytury przyjdzie im dużo zapłacić. Są okłamywani.
Bo oczywistym jest, że owa reforma jest przede wszystkim po to, by więcej wlatywało
Ja emeryturę już mam zabezpieczoną. Po prostu nie jest jeszcze dla mnie satysfakcjonująco wysoka.
Kto nam naopowiadał? ZUS, matematyka, historia, ekonomia, a także nasi politycy, który zaczynają otwarcie mówić, że ludzie powinni nie tylko liczyć na ZUS, ale także sami odkładać na swoją
Co właściwie oznacza to stwierdzenie " jego działalność gospodarcza nie wnosi zasadniczych wartości dla zleceniodawcy,"? O jakie tu wartości chodzi? Kto to będzie mierzył i czym? Chociaż tu mogę sobie odpowiedzieć, powstanie nowe Ministerstwo Zasadniczych Wartości. A mierzyć pewnie będą #!$%@? w dupach przedsiębiorców gdy ich
nie pamiętam kiedy ostatni raz słyszałem o jakiejś uldze albo swobodzie prawnej wprowadzonej przez jakikolwiek rząd odkąd sam pamiętam.
Wiedzą, że zakończyłoby się to exodusem specjalistów.
A i utrzymanie i budowa systemów IT dla państwa cena x2....