Dlaczego nigdy nie zrozumiem wegan
udostępnień Po kilku moich tekstach wiem jedno – weganie z Wrocławia mnie nie lubią. To pewne, choć najśmieszniejsze w całej tej sytuacji jest to, że ja wegańskie jedzenie… bardzo lubię. Oczywiście to na poziomie, rzecz jasna. Wystarczy powiedzieć, że jednym z moich planów na 2018 rok...
W_P_K z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Jaki jest związek między wrażliwością na krzywdę zwierząt, a jakością roślinnego jedzenia?
@W_P_K: Czyli źle pojmujesz. Weganizm nie jest i nigdy nie był synonimem zdrowego odżywiania czy dbałości o ekologię. Można odżywiać się wyłącznie frytkami i piwem, i będzie to dieta 100% wegańska. Można jeść tylko warzywa tonące w herbicydach i będzie to dieta 100% wegańska.
Tylko czemu weganie powinni według autora bardziej? Nie mam pojęcia. Chyba przez dziwny splot legend na temat wegan.
@urs6: z przyczyn utylitarnych popieram każdy argument za poprawą dobrostanu zwierząt, ale osobiście uważam, że argument "nie torturujmy zwierząt, wtedy ich trupy będą smaczniejsze" jest jednym z najobrzydliwszych
Wprost, aż słychać ten bezgłosny krzyk niemej rozpaczy.