Czas przerwać milczenie na temat zarobków. Przepisy pomogą w przełamaniu tabu?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_l50knVCpPZNgav7qehFpTu7QwIlZfc9y,w300h194.jpg)
Polacy chcieliby znać potencjalne wynagrodzenie już na etapie rekrutacji. Czy problem ten mógłby rozwiązać wymóg podawania wysokości zarobków w ofertach pracy?
- #
- #
- #
- #
- 205
Komentarze (205)
najlepsze
Trzeba było powiedzieć, że skoro pieniądze nie są najważniejsze to niech ci sypną 10 tysięcy za to, że przyszedłeś na rozmowę :) Ja rozumiem że można się starać jak dobrze płacą i na pewne niedogodności się godzić... ale ty dajesz sobą pomiatać w
Albo boją się, że starzy pracownicy zobaczą, że nowi dostają więcej.
#!$%@?, assessment center za 1800 na rękę
jedna pani nie chciała podać wiec trzasnąłem słuchawką.
• Również HR-owcy uważają, że wpisanie do Kodeksu Pracy postulatu dotyczącego podawania wynagrodzenia lub widełek płacowych w ogłoszeniach jest niewskazane." czyli będzie jak było ale damy wam nadzieje że coś zrobimy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Od strony ministerstwa jest strach, że trzeba by podać zarobki we wszystkich ofertach (czyli w przypadku konkursu na stanowisko urzędnicze oraz w różnych spółkach gminnych i skarbowych również).
Od strony HR strach, że w większych fabrykach ludzie zaczęliby porównywać podobne stanowiska w podobnym koncernie i zaczęłyby się masowe żądania podwyżek.
Wystarczyłby jasny przepis, który
Z całą pewnością.
Ujawnienie zarobków to będzie egzekucja na wszystkich januszexach i biednieszych firmach, którzy nie oferują konkurencyjnych stawek. I załoga ucieknie i nowi
Komentarz usunięty przez moderatora
Niektórzy narzekają, że muszą płacić 1500 zł ludziom, więc tworzą normę nie do wyrobienia, a później dorzucają bezpłatną godzinę dodatkową.
Brak jakichkolwiek informacji w ofertach pracy jest grubym nieporozumieniem. Nie raz stracilem czas na tkie wlasnie "oferty".
i mozna nawet ustawic ze bez wchodzenia widac jaka kasa
pierwsze z brzegu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po drugie to jest tak banalne do obejścia, że hej. Pojawiać się będą same szroty albo oferty z widełkami od 1000 do 100000 brutto z *, że stawka zależy od wyników rozmowy kwalifikacyjnej.
Jak przestrzelisz za wysoko - po prostu Cię nie zaproszą, jak za nisko - firma przyjmie twoją wersję, bo dla nich to oszczędność. Tak
Komentarz usunięty przez moderatora
P.S. nie jestem pracodawcą.
@dlpl: to by nikt by nie pracowal, bo tak wyglad 80 % ofert, 15 % to IT. xD 5 % to jakas anomalia, blad matrixa ( ͡° ͜ʖ ͡°)