Miałem znajomego ktory w lotto wygrał kiedyś 100zl. Chyba 3 trafil.Grał kolejne 40lat chyba dzień w dzień i oczywiście nic nie wygral.Powiesil się tydzień temu, stracil wszystko. Wszystko poszlo na liczby..
Warto dodać, że przy bardzo dużych kumulacjach może się "opłacać" kupić kupon. Wyobraźmy sobie, że kupujemy wszystkie 13 mln możliwości po 3 zł - to jest 39 mln zł. Jeżeli kumulacja wynosiłaby na przykład 80 mln to z dużym prawdopodobieństwem będziemy na plus - wystarczy policzyć prawdopodobieństwo, że główną wygraną wygra więcej niż 2 osoby (siebie nie liczymy). Jeżeli łącznie z nami wygrają conajmniej 3 osoby to jesteśmy na minus. Jeżeli prawdopodobieństwo
@marseel: Nawet jesteśmy bardziej na plus bo oprócz szóstki zgarnie się wszystkie piątki, czwórki i trójki - obstawiliśmy w końcu wszystkie kombinacje, co zwiększa rentowność.
Zastanawiam się, czy przy tych statystykach brane jest pod uwagę, że jedna szóstka zawiera w sobie 17 trójek. więc w jednym losowaniu chyba powinno się mnożyć to prawdopodobieństwo razy 17. No chyba, ze w wyniku jest to policzone. i sru. rok grania, a i tak trójki nie trafiłem (╯°□°)╯︵┻━┻
Po pierwsze należy pamiętać, że legendarna "6" to taki top. Wygrywasz już obstawiając bodajże nawet 6 kombinacji (bez plusa licząc) trafiając "3" (lub wychodzi się na zero, już nie pamietam dobrze), a gdzie "4" i "5"? ktore już dają naprawdę satysfakcjonujące wygrane (oczywiscie nie tak jak szóstka). Tak więc to gadanie z wygraną z szansą jak 1/100000000... jest o tyle bez sensu że szansa na zarobienie, czyli jakby nie patrzeć wygranie z
Niech to powie mojej siostrze, która wysłała kupon za 3 zł jakiś czas temu i trafiła piątkę tym samym zgarniając ponad 7k, a nie gra w gry losowe, puściła przy okazji bo jej trójka została w kieszeni z zakupów i tyle...
Ciekawostka: w kasynie sam mogę dobierać taką strategię gry żeby np. wyjść bogatszym o 5 stów i żeby prawdopodobieństwo tego, że mi się to uda wynosiło ponad 90%. Kwotę i szansę mogę ustalić właściwie dowolnie. Haczyk jest w tym, że im bardziej podnoszę te wartości tym więcej muszę zaryzykować w przypadku niepowodzenia.
Komentarze (260)
najlepsze
Ah prawda. Celem mojego postu było tylko przekazanie, że nie zawsze stwierdzenie "nie opłaca się grać w lotto" jest prawdziwe ;)
więc w jednym losowaniu chyba powinno się mnożyć to prawdopodobieństwo razy 17.
No chyba, ze w wyniku jest to policzone.
i sru. rok grania, a i tak trójki nie trafiłem
(╯°□°)╯︵ ┻━┻