Polacy płacą więcej. Jak zagraniczne sieci handlowe robią nas w konia
Polędwica sopocka z Morlin jest tańsza w Wielkiej Brytanii niż w Polsce. Nieważne, że zarabiamy od nich kilkakrotnie mniej. Nieważne, że prowadząc u nas biznes, korzystają z tańszej siły roboczej. Niektóre produkty sprzedają nam nawet dwa razy drożej niż w Europie Zachodniej.
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- 305
- Odpowiedz
Komentarze (305)
najlepsze
@manstain: panstwo powinno ogarniac infrastrukture/drogi, wojsko, policje, szkolnictwo do tak do szkol srednich wlacznie i moze sluzbe zdrowia, cala reszta to biurokratyczny rak
Słowo klucz: płacą
Na rynkach spożywczych, gdzie w Polsce generalnie producentów jest wielu i konkurencja duża - ceny są raczej podobne, a nawet niższe, niż na zachodzie.
Poza tym dochodzi jeszcze coś takiego, jak efekt Balassy-Samuelsona. Do odszukania w Google.
@abomito: Twoja rodzina i znajomi nie są reprezentatywną grupą
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakby w Polskich sieciach było taniej to rozumiałbym taki tytuł ale nie ma to najmniejszego sensu gdyż u rodzimych ceny większe.
#pdk
Niemcy znad granicy jeżdżą do Polski na zakupy bo taniej, Rosjanie, Ukraińcy też bo u nas dalej taniej, praktycznie jest u nas najtaniej w UE, nie wiem jak poza Unią. Za granicą lubią Polskę, bo jest tanio.
A wykopki dalej swoje, eksperci sprzed komputerka. Weźcie wyjeźdźcie za granice to się zesracie. W takich Niemczech nie jest jakoś zaporowo drożej, ale TAK, JEST TAM DROŻEJ.
Nie wiem po
Niemcy najczęściej przyjeżdżają do nas po usługi, do fryzjera, dentysty, mechanika...