- Na razie producenci dopalaczy są kilka kroków przed nami - mówił minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. - Ta ustawa sprawi, że prawo będzie nadążać za rzeczywistością- dodał.

[eldoka]

Państwo socjalistyczne najlepiej wie co dla Ciebie dobre!

[Errad]

A niechże mu się ta łódź wywróci.

[kubatre1]

Mnie martwi zupełnie inna strona zagadnienia. Co się dzieje takiego we współczesnym świecie, że skłania do sięgania po stymulanty? Najskuteczniejsze stymulanty mamy w mózgu. Zawsze pod ręką, bezpieczne, sprawdzone, skuteczne. Występujący wyżej ObywatelAlfa pisze, że jest dorosły, zatem "no problem". No, właśnie, czy "no problem"? Czy jeżeli jest to potrzebne dla dobrego samopoczucia, odprężenia, apetytu, dobrego snu to czy jest to oznaką tego, że możemy spokojnie sięgać po te dodatkowe substancje. Czy

[kubatre1]

@jrs2: Nie mówię o ciężkich narkotykach i skrajnym eskapizmie. Zastanawia mnie co powoduje chęć do sięgania po stymulatory i czemu naturalne motywacje i bodźce współczesnemu człowiekowi zaczynaja nie wystarczać? Czemu jego własne stymulatory i endorfiny nie dostarczają dostatecznej satysfakcji? Czy te mechanizmy wykształcone w trakcie ewolucji nie nadążyły za środowiskiem i warunkami stworzonymi przez człowieka? Czy stąd w sztucznym środowisku sztuczne podniety. To mnie ciekawi.

[jrs2]

@kubatre1: nie jestem przekonany, czy popularność różnorakich stymulantów to faktycznie rzecz charakterystyczna dla dzisiejszych czasów.

Pomijając już istniejącą "od zawsze" skłonność Polaków do alkoholu, który niewątpliwie jest środkiem psychoaktywnym, ze źródeł wynika, że na przykład dość popularne było kiedyś palenie konopii (dla ścisłości- nie indyjskich, rodzimych). Myślę, że to kwestia różnorodnosci i reklamy, a nie pojawienia się nowego zjawiska.

[coolphon]

"Nie będzie niczego"

[mieki]

Kiedy w końcu alkohol etylowy oraz kofeina? Też substancja psychoaktywna, dlaczego traktować inaczej?

[Krwawobrody]

@asia9092: Skutki zażycia arszeniku są znane w 100%. Mimo to ja wolałbym zażyć "jakieś ruskie proszki".

[czarnybit]

@asia9092: Po 1 to chińskie nie ruskie. Po 2 te substancje w większości też są dobrze poznane i wiemy czego się po nich spodziewać. Bani i wyniszczenia organizmu tak samo jak po kofeinie i alkoholu więc idź i głoś swoje herezje na balkonie najlepiej. "Dzisiaj jest taki piękny dzień..."

[okopl]

Wystarczy depenalizacja Marihuany - wtedy to byłby przełom.

[mojo]

Ostatnio słyszałem wywiad z kolesiem z akcji "zalegajizujmy to" (czy coś podobnego-zapomniałem dokłanie) wg. jego wyliczeń w samej warszawie pali marihuanę ok 1mln osób, daje to ok tonę towaru rozprowadzanego co dzień po 30pln w detalu za gram...

Policzcie sobie ile to kasy i ile mogą dać "sprzedawcy" tego towaru łapówek...

Dopalacze są jeszcze słabą konkurencją bo ze swojego obrotu nie dadzą rady jeszcze kupić sobie polityków...

Oto prawdziwy wyzwalacz akcji ministra-

[n.....a]

Proponuję wpierw zawiesić sprzedaż wody. I to szybko, póki nikt się jeszcze nie utopił!

[highlander]

by zyło sie lepiej, na smutno!

[rzuk]

by żyło się, k$##a, lepiej :-)

[TakiSobieKtosZwyczajny]

Ten gościu co zwie się z funkcji ministrem niech wody się lepiej napije i przestanie p#$$$$%ić głupoty...

[gozaru]

Mafia się ucieszy.

[dalidaaa]

ja też jestem za legalizacją gandzi. młodzi ludzie zawsze sięgają bo różne substancje. i najlepiej jakby legalna byla taka kt óra najmniej szkodzi. u uważam ze czysta marycha CZYSTA jest spoko. w porównaniu do alkoholu czy dopalaczy. dopalacze to sama chemia. cholera wie co w tych dopalaczach sie znajduje. wódka=agresja. conajmniej 70-80% imprez zakrapianych alko kończa sie bójka albo jakimis sprzeczkami. slyszalam jeszcze o roślince "kava kava" podobno ma dzialanie odwrotne do

[Polsilver]

Ujme to tak. Nie lubie jak ktoś mi ogranicza wolnosc ( zwłaszcza jeżeli chodzi o narkotyki. I nie podoba mi sie wprowadzanie kolejnego martwego przepisu do prawa..( ono i tak juz przesiakniete jest syfem.).Jak ktoś chce zapalić to i tak zapali i tak zapali bez względu na "prosiaczki" POwiększaja po prostu czarna sfere :)

[PabloX1]

d%##$IZM. Przez takich ludzi, coraz bardziej prawdopodobne jest to, że sp!#%!%!am z tego zasranego kraju. Wszystkiego k!#%a zakazują. Tylko dlaczego nie nikotyny? Skoro ona jest również narkotykiem.

"Nikotyna (ATC: N 07 BA 01) – organiczny związek chemiczny z grupy alkaloidów pirydynowych zawarty w liściach tytoniu. Śladowe ilości nikotyny znajdują się też w pomidorach, bakłażanach i papryce.

Jest silnie uzależniającym narkotykiem – charakterystyka opisująca uzależnienie od nikotyny jest podobna do tej opisującej

[asia9092]

Macie swojego komorowskiego, za niedlugo na benzyne trzeba bedzie miec pozwolenie bo ministerstwo powie ze opary sa nie zdrowe.

[ephemeral]

@Jarasmen: Może zapomniała się przelogować ;)

[J.....n]

@asia9092: Okej. Jestem zdezorientowany Asiu. Przecież w miliardzie innych komentarzy byłaś za rozstrzelaniem narkomanów, a teraz jedziesz po Bronku za delegalizację dopalaczy ._.

[pi0trkrk]

Trzeba zacząć walczyć z klientami, jak narkomani zaczną trafiac do więzień oczyszci się ulice z przestępców.

[TakiSobieKtosZwyczajny]

@pi0trkrk: Rozumiem, że jesteś trochę taki przygłupi ?

[mollari]

@TakiSobieKtosZwyczajny:

To typowe trollowanie. Zauważył, że znakomita większość jest przeciwna zakazowi, więc prowokuje do "flejma".

[Krupier]

Ustawa może o godzi w wolność obywateli, ale chyba nie powiecie, że z budowaniem tych sklepów z dopalaczami lub, o zgrozo, stawianiem automatów koło szkół nie należy walczyć?

[Strumien_Objetosci]

@kapitan_bomba: ,albo wydzwoni i kupi nielegalną - jeden ch%#.

[kapitan_bomba]

@Krupier: nie należy. sprzedają legalne substancje. a czy dzieciak będzie musiał przejść 100 metrów czy 500 metrów, to i tak przejdzie i kupi.