#!$%@?*ne prawo. Ale jako konsument można to dobrze wykorzystać. Potrzebujesz jakiś sprzęt specjalistyczny do zrobienia czegoś. Sprzęt kosztuje 1000zł. Zamawiasz na allegro robisz co miałeś zrobić i odsyłasz.
Prawo bardzo dobre tylko jeszcze trzeba uściślić by zwroty nie mogły być sprzedawane kolejnym klientom jako fabrycznie nowy towar bo sklepy w Polsce oszukują ludzi sprzedając zwrot jako nowy nie rozumiejąc, że nowe to nowe a nie otwarte. Powinno się wprowadzić np. możliwość ubiegania się od kupującego np. 10% wartości sprzętu w momencie zwrotu i o tyle powinna być obniżana cena przy kolejnej odsprzedaży
Mirki a co w sytuacji, gdy kupuje spodnie, przychodzą. Pobrudze je niechcący (niezauwazajac) i oddaje do sklepu. Sklep mi zarzuca, ze oddalem pobrudzone - ja zglaszam sprzeciw ze nie (bo np w sklepie je pobrudzili). Co w takiej sytuacji, jak komukolwiek cokolwiek udowodnic. pic for atention
@czubeks: Jeśli opakowanie jest zapieczętowane (a wszystkie nowe gry do PS są) to nie: "Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje kon-sumentowi w odniesieniu do umów:[...] w której przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu;"
Nareszcie likwiduje się takie potworki jak: "Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględniamy". Niestety obecnie kupujący nie może ufać reklamie ani deklaracjom sprzedającego wiec pozostaje mu jedynie bezpośrednie zapoznanie się z towarem. Stracą na tym jedynie Janusze ściągające kiepski towar, a piszące o wysokiej jakości.
@rzydoMasonerya: Działaniem na szkodę konsumenta jest pakowanie towaru w plastikowe blistry które uniemożliwiają zapoznanie się z produktem przed zakupem.
@Thael32: czytałeś chociaż? sprzedawca w przypadku gdy brakuje czegoś przy zwrocie lub towar jest uszkodzony ma prawo zarządzać od klienta zwrotu części kwoty
Komentarze (190)
najlepsze
pic for atention
"Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje kon-sumentowi w odniesieniu do umów:[...]
w której przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu;"
Napiszę to ostatni raz. To był tylko przykład idiotycznej klauzuli. Wiem o co chodzi. Czytałem tekst :-)