Kolejna śmierć lekarza z przepracowania
59-chirurg ze szpitala we Włoszczowej zakończył 24-godzinny dyżur i dostał zawału. Zmarł na stole operacyjnym. Okazało się, że po całej dobie pracy miał rozpocząć kolejny dyżur na oddziale ratunkowym.
Mishaku z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 262
Komentarze (262)
najlepsze
nie-lekarze umierają na zawał z powodu złej diety, palenia papierosów, przepicia, braku świadomości itp.
Lekarze umierają na zawał z powodu przepracowania...
I to nie jest jak sobie wyobrażacie, że cały czas na nogach 24 godziny praca, mają swoją kanciapę gdzie odsypiają i odpoczywają.
Ale i tak zaraz zlecą się znawcy i będą minusować.
Ale szpital ciśnie na takie chore ilości bo NFZ płaci od głowy.