Bitcoin – trudny aspekt rozrachunkowy
![Bitcoin – trudny aspekt rozrachunkowy](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_s1r2dUkJUJlZrwQGhPCAPPsu0OSNQILJ,w300h194.jpg)
Bitcoin jest coraz częściej wykorzystywany w transakcjach handlowych, a w konsekwencji również ujmowany przez użytkowników w ewidencji księgowej i podatkowej. Ocena skutków ich posiadania w obecnym stanie prawnym powoduje wątpliwości. Dotyczą one kwestii podatkowych, rachunkowych, a także formalnych
![HaHard](https://wykop.pl/cdn/c3397992/HaHard_dheZPOdZGD,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
Jeżeli osoba fizyczna, to samo posiadanie czy nabycie nie generuje konsekwencji podatkowych. Dopiero zamiana na pieniądz może wygenerować dochód, opodatkowany podług skali jako pozostałe przychody.
Jeżeli przedsiębiorca (osoba fizyczna czy prawna) to wszystko zależny od sposobu, w jaki rozlicza on dochód:
- ryczałtowiec zapłaci 3% od pozostałych dochodów,
- pozostali dodadzą do innych przychodów i opodatkują zgodnie z własnym podatkiem - liniowo lub wg skali.
@corrs: Nie.
A co w sytuacji:
1. GUS uznaje sprzedaż BTC za usługę w zakresie handlu.
2. Z czego wynika, że można zastosować 3% stawkę ryczałtu od przychodu, co potwierdza mi US w indywidualnej interpretacji.
3. Sprzedaję BTC, płacę 3% ryczałtu.
4. GUS uznaje, że sprzedaż BTC to jednak „Pozostałe
GUS może sobie coś uznać? Raczej większe znaczenie ma intereptacja US. Z tym, że widziałem interpretacje US z której wynikało, że trzeba płacić zwyczajny dochodowy od zarobionej kwoty na obrocie krypto (dopiero w momencie sprzedaży krpto -> PLN ) i wykazujesz to w innych źrodłach dochodu na PIT.