Witam wykopowicze. Zdaję sobie sprawę z faktu ile takich znalezisk bywa na głównej. Dlatego nie będę pisał ile to ja tu jestem, że nigdy nie prosiłem o pomoc bo często was o jakąś pomoc proszę. Nie będę też rozwodził się, że to jedyna szansa tej dziewczynki- tego po prostu nie wiem. Pewne jest, że jej życie jest w dużym niebezpieczeństwie. Wiem też, że pomoc innych ludzi w walce z rakiem to konieczność. Ja od siebie mogę dać najwięcej przelewem i podaniem dalej tych bolesnych informacji i zapewnieniem was, że pieniądze będą spożytkowane najlepiej jak się da.
Nie chcę zasypywać was banałami o ogromnej tragedii i dramacie jaki spotkał tą sześcioletnią dziewczynkę bo będą brzmieć jak te wszystkie inne. Od siebie powiem tylko, że dziś dopiero pierwszy raz dowiedziałem się czegokolwiek więcej niż o samej operacji, o której słyszałem jakiś czas temu. Reszte dnia pewnie spędzę gapiąc się w niebo skubiąc słonecznik i rozmyślając jak to jest, że wciąż znajdą się ludzie wmawiający mi, że Bóg istnieje.
Daję wam najważniejszy w tym znalezisku link do artykułu na pomagam i reprezentuję nadzieje rodziny, znajomych i wszystkich, którzy znają tą dziewczynkę. Ruszyła zbiórka na leczenie.
Jeśli miałbym do was się zwrócić z prośbą jako użytkownik, proszę o jedno- przejrzyjcie zanim zakopiecie. Marnujemy na tym serwisie mnóstwo minut dziennie. Jeśli gotuje się wam krew od zmarnowania kolejnych pięciu- wybaczcie. Ja tylko próbuję pomóc.
Artykuł rodziców:
zbiórka
Komentarze (55)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło
@
ale śmieszek...
Łap linka
Poza tym musisz wziąć pod uwagę jedną rzecz. To nie jest tak, że jak pacjent uzbiera milion złociszy i poleci za granicę tzn. że jego leczenie kosztowało milion złociszy. Bardzo często jest tak, że klinika, do której jedzie dopłaca do interesu kilka razy
@cl_master:
Gdzie o tym czytałeś?
2. Informacja poniżej jest nieaktualna. Aktualnie leczą w ramach refundacji NFZ pod Krakowem również inne rozpoznania (w tym dzieci), więc można leczyć w Polsce.
niech mu n--------i strzalow na ryj