(Zbyt) bliskie spotkania polityków z sędziami Trybunału Konstytucyjnego
Jesteśmy w posiadaniu informacji, które wskazują na ryzyko bliskich kontaktów posłów i urzędników z sędziami Trybunału Konstytucyjnego.
raf124 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 150
- Odpowiedz
Jesteśmy w posiadaniu informacji, które wskazują na ryzyko bliskich kontaktów posłów i urzędników z sędziami Trybunału Konstytucyjnego.
raf124 z
Komentarze (150)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Cheater: Nie, nie pisał. Ustawę złożono do prezydenta jeszcze w 2012 albo 2013, co później z nią zrobiła komisja sejmowa to inna sprawa.
Jedno spotkanie w sprawie pracy nad książką naukową. Jedno spotkanie związane ze złożeniem gratulacji z powodu wyboru. I jedno spotkanie, bo poseł oprowadzał rodzinę po budynku TK.
To ma świadczyć o patologicznych relacjach władza-TK?
Neuropki to faktycznie mają pamięć jak rybki akwariowe. Zapomnieli jak to Rzepliński wystawiał bankiety z przeróżnych okazji i spotykał się pewnie niejednokrotnie z politykami.
Patologią nazywacie jakieś krótkie spotkanie, nie wiadomo
@Donica: Z ministrem, który nad książką nie pracuje.
Ty na prawdę rozpatrujesz jakieś pojedyncze, krótkie spotkania polityków, nie wiadomo o czym w kategorii zbrodni na trójpodziale władzy.
Natomiast niczego złego nie widzisz w zależności między TK a prezydentem Gdańska w sprawie organizacji jubileuszu. Niczego złego nie widzisz w tym, że sędziowie TK piszą dla Platformy/rządu projekty ustaw.
Weź może odpocznij, bo w swoim zacietrzewieniu przeciw PiSowi jesteś ślepy na fakty i zachowanie proporcji przy ocenie.
Bo na zdjęciach to i z Dudy można pachołka Tuska zrobić:
@krol_europy: Ja mam wyjątkowo dobrą, a nic nie pamiętam. Co prof. Rzepliński doradzał posłom Platformy?
@internet3000: tego prezesa co to go Lech Kaczynski powolal? Jakie kontakty, kiedy gdzie mialy miejsce w czasie rzadow PO?
Wlasnie r--------s wszelkie szczyty hipokryzji. K---a co ja pacze xD
Komentarz usunięty przez moderatora
"Chodzi o Stowarzyszenie 61. Zrobiło się o nim głośno w 2015 r., gdy podczas jednej z debat prezydenckich Bronisław Komorowski machał planszą z wydrukiem z witryny tej organizacji (mamprawowiedziec.pl). Prezydent (były) kilka razy wymienił też nazwę tego portalu. Wówczas odkryto, że Komorowski zareklamował stronę stowarzyszenia, w którego władzach zasiadała jego córka. Po ujawnieniu tych rewelacji nazwisko Zofii Komorowskiej zniknęło z oficjalnej
@serial28: to samo, do którego należała żona ministra Glińskiego?
Wiesz kto jest też członkinią stowarzyszenia 61? Renata Koźlicka-Glińska, żona Ministra Glińskiego - o tego Pana:
Czyli rozumiem, że zgodnie z twoją logiką to PiS również lewactwo współpracujące z Komorowskim i Rzeplińskim. W końcu mają rodziny w tej samej fundacji!
W koncu coraz mniej demokracji z czego sie ciesze