Najgorsze w skrzyni CVT jest to, że jak już nią jeździsz, to żadna inna już nie będzie. Podczas zmiany auta w chwili obecnej to będzie pierwszym wyznacznikiem.
Najgorsze w skrzyni CVT jest to, że jak już nią jeździsz, to żadna inna już nie będzie. Podczas zmiany auta w chwili obecnej to będzie pierwszym wyznacznikiem.
@ostatniwrankingu: Nie powiedziałbym. Teraz klasyczne automaty są też dopracowane do perfekcji. Miałem CVT, ale przejechałem się 8-biegowym automatem w BMW i szczerze mówiąc, to w płynności nie widzę żadnej różnicy. W skrzyni BMW również nie jesteś w stanie wyczuć zmiany biegu inaczej niż po
@Westfield: to niezłe Cię policzyli. Ja płaca max 500 za olej i do 1000 za przegląd. Raz mi padł sterownik, dojechałem w trybie awaryjnym do mechanika i po trzech dniach 800. Skrzynia jak nowa. Za ten komfort to nie są duże pieniądze. Mam 340k nalotu.
@miesozercy_pod_noz: tez mam. 1.8T BFB. Raz już miałem tryb awaryjny skrzyni, ale zrobiłem i jeżdżę bez problemów już jakieś półtorej roku znowu. W moim przypadku było to coś ze stykami na sterowniku, wyszło ok 1k + wymiana oleju w skrzyni podobnie, czyli ok 2k.
Ogólnie to skrzynia super, szkoda jedynie ze nie daje wrażenia trwałości bo szybsza jazda na S to fajna sprawa jak się ma trochę mocy pod maska.
@wyjalowiony: No ja mam 180k przebiegu i 3 razy już wymieniałem olej ale awarii jakiejś z trybem awaryjnym jeszcze nie przerabiałem, oby jak najdłużej. Aczkolwiek czytałem gdzieś na internetach, że niektórzy robią ponad 350k bez naprawy. Może moja się nie sypie bo kupiłem od jednego właściciela z Niemiec. Nie wiem. Ale masz racje na S fajnie daje kopa, ja mam tylko 131 koni bo mam zwykłą wersje 2.0 ale i tak
Ja polecam CVT. Ujezdzam Subaru Legacy z CVT, a wczesniej mialem Legacy z manualem. Spalanie na trasie jest o 1 litr mniejsze z CVT. Jest tez znacznie ciszej, bo przy 100km/h obroty wynosza 1800 a nie jakies 2700. Bardzo pozytywnie zaskoczyla mnie szybka reakcja na depniecie gazu. Przy predkosciach 0-60km/h redukcja i wcisniecie w fotel sa natychmiastowe. Podobno modele przed face-liftingiem byly troche bardziej ospale. Poki co przebieg 45kkm i chodzi jak
@Zydomasoneria: tak, i starszy model, ktory byl ponadto o 100kg lzejszy, 5cm nizszy, 5cm wezszy. A palil wiecej. Kolega ma manuala w tej samej budzie co ja i jemu spalanie pokrywa sie raczej z moim 5-biegowym manualem niz z CVT.
@rdy: Aby sensownie i ekonomicznie jeździc z CVT trzeba sie naucyzc zupełnie innego operowania gazem. Wtedy nie wyje i całkiem nieźle przyspiesza, spalając mniej niż manual.
Komentarze (131)
najlepsze
@ostatniwrankingu: Nie powiedziałbym. Teraz klasyczne automaty są też dopracowane do perfekcji. Miałem CVT, ale przejechałem się 8-biegowym automatem w BMW i szczerze mówiąc, to w płynności nie widzę żadnej różnicy. W skrzyni BMW również nie jesteś w stanie wyczuć zmiany biegu inaczej niż po
BTW - jak to działa, że ten łańcuch nie ślizga się po tych bieżniach?
ale to kwestia docisku odpowiedniego.
Raz już miałem tryb awaryjny skrzyni, ale zrobiłem i jeżdżę bez problemów już jakieś półtorej roku znowu. W moim przypadku było to coś ze stykami na sterowniku, wyszło ok 1k + wymiana oleju w skrzyni podobnie, czyli ok 2k.
Ogólnie to skrzynia super, szkoda jedynie ze nie daje wrażenia trwałości bo szybsza jazda na S to fajna sprawa jak się ma trochę mocy pod maska.
O
Kolega ma manuala w tej samej budzie co ja i jemu spalanie pokrywa sie raczej z moim 5-biegowym manualem niz z CVT.
1958.
Co do VW, z tego co znalazlem to jego skrzynie robil Lucas, a VW odkupil od niego prawa czy patenty.