Dwóch kolegów jechało samochodem. Gdy przejechali skrzyżowanie na czerwonym świetle, ten siedzący na fotelu dla pasażera, myśląc, że kolega po prostu tego nie zauważył, w ogóle nie zareagował. Jednak gdy zdążyło się to po raz drugi, pasażer zaniepokojony spytał: - Czemu przejeżdżasz na czerwonym? - Spokojnie, mój szwagier zawsze tak robi i nic mu się jeszcze nie stało. Jadą dalej. Kiedy podjechali do następnego skrzyżowania podczas
@GrzyBeeeeeK: zapewne chodzi o to że nagrywający zachował się odpowiednio i musiał się tym pochwalić w internecie, widać że raz wciska przycisk zapisz jak wpuszcza busa a drugi raz jak tamten wyprzedza. Od dzisiaj zaczynam nagrywać każdego kto na pustej trasie jedzie ponad 100km/h a nie 90 JAK NAKAZUJOM PRZEPISY. A śmiechem żartem pewnie za chwilę wyprzedził traktor tuż po zakończeniu nagrania ;)
Druga scenka z Wrocławia mi się podoba. Kierowca najpierw wyhamował, dał klakson, a dopiero po chwili, jak już ochłonął, na spokojnie skomentował "#!$%@? #!$%@?" ( ͡°͜ʖ͡°)
Oglądając te kompilacje nauczyłem sie jednego. Jak pieszy stoi na przejściu na dwupasmówce i chce przejść to go za chiny nie puszczać i jechać dalej bo: Albo ktoś z lewego potraci pieszego Albo ktoś wjedzie Ci z impetem w dupe
@crackhack: niestety masz rację :/ Sam przepuszczam tylko, jak za mną widzę że jedzie ktoś w odpowiedniej odległości, albo autem które wyhamuje (czyli nie przepuszczam jadąc przed ciężarówkami). Ale i tak pisk opon za mną słychać... :/
@crackhack: Dziewczyna popukała się w czoło - słusznie, bo kierowca nie ogarniał. Ale sama też przebiegała przez przejście, jeden krok dalej i by pukała ale czołem w jego przednią szybę.
@simperium: cóż, ludzie przeklinali kiedyś równie dużo, ale: - mężczyźni robili to raczej w swoim gronie - gdy pojawiało się dziecko lub kobieta to przestawali bluzgać - nawet menele - kobiety, które bluzgały - raczej pochodziły z prawdziwego marginesu.
Teraz? Teraz dostaje się minusy za zwrócenie uwagi na coś, co jeszcze 10 lat temu było uznawane za patologię.
Komentarze (116)
najlepsze
Dwóch kolegów jechało samochodem. Gdy przejechali skrzyżowanie na czerwonym świetle, ten siedzący na fotelu dla pasażera, myśląc, że kolega po prostu tego nie zauważył, w ogóle nie zareagował. Jednak gdy zdążyło się to po raz drugi, pasażer zaniepokojony spytał:
- Czemu przejeżdżasz na czerwonym?
- Spokojnie, mój szwagier zawsze tak robi i nic mu się jeszcze nie stało.
Jadą dalej. Kiedy podjechali do następnego skrzyżowania podczas
A śmiechem żartem pewnie za chwilę wyprzedził traktor tuż po zakończeniu nagrania ;)
na oryginalnym filmie więcej widać, ja tam rozumiem czemu autor nagrania miał takie nastawienie a nie inne ;)
Albo ktoś z lewego potraci pieszego
Albo ktoś wjedzie Ci z impetem w dupe
- mężczyźni robili to raczej w swoim gronie
- gdy pojawiało się dziecko lub kobieta to przestawali bluzgać - nawet menele
- kobiety, które bluzgały - raczej pochodziły z prawdziwego marginesu.
Teraz? Teraz dostaje się minusy za zwrócenie uwagi na coś, co jeszcze 10 lat temu było uznawane za patologię.