Nieustraszony operator dźwigu filmuje huragan z kabiny

Kazachstan. Stalowe nerwy operatora dźwigu na huraganowym wietrze przekraczającym 50 m/s. Aż skończyła mu się podziałka w wiatromierzu... Co on tam w ogóle robił w taka pogodę?

[Stivo75]

Pizga nie pizga, do roboty trzeba przyjść.

[who_cares2]

No nie wiem czy nieustraszony - w 39 sekundzie padają słowa: boże mój, boże mój :)
Koleś srał w gacie! :)

[maciej-kossakowski]

Bał się wyjść ( ͡º ͜ʖ͡º)

[munny]

czy on musi tak #!$%@? kamerować w pionie

[SunnO]

Prawdopodobnie dźwig jest przykotwiczony do budowanego budynku. Ewentualnie burza przyszła na tyle szybko, że operator nie zdążył zejść na dół, więc jedyne co mu pozostało to siedzieć w kabinie i nagrywać.

[Homa]

@SunnO Wątpię żeby był zakotwiczony, jest za niski.

[Dezynwoltura]

No tak, lepiej żeby schodził po drabinie na dół w takich warunkach...

[marek-sisey-tymoszczuk]

historia sprzed kilku lat mi się przypomniała. Operator dźwigu tak się #!$%@?ł, że zasnął w kabinie. 5 godzin wszyscy mieli wolne, bo niby był drugi operator, ale nie było sposobu by ich podmienić, a nikt denata z dziesiątego piętra po drabinie nie zniesie.

[F.....n]

ojejejejeje ojejejejeeje boze moj boze moj ojejejejeje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tusk]

Łoo joj joj joj

[klaun-szyderca]

Żurawia a nie dźwigu!

[IdzPrzodem]

@klaun-szyderca: Żuraw to rodzaj dźwigu więc dobrze jest tylko mniej precyzyjnie.