Skutek wyprzedzania kolumny samochodów przy ponad 100km/h
Jeden zasuwa z wytrzeszczem oczu, drugi nie patrzy w lusterko przy skręcaniu. Cud, że nie doszło do niczego poważnego.
r.....n z- #
- #
- 103
- Odpowiedz
Jeden zasuwa z wytrzeszczem oczu, drugi nie patrzy w lusterko przy skręcaniu. Cud, że nie doszło do niczego poważnego.
r.....n z
Komentarze (103)
najlepsze
Cmentarz jest pełen ludzi którzy mieli pierwszeństwo.
Kierujący przed zmianą pasa lub kierunku ruchu powinien się upewnić, że jego wykonanie nie spowoduje zagrożenia ruchu. Tu ewedentnie zajechał drogę wyprzedzającemu. Wszystkich krzykaczy, że kierunkowskaz etc napominam, że włączenie
Zależy. I moment włączenia kierunkowskazu diametralnie zmienia fakt, kto przepis
Dziękuję, do widzenia.
Niestety na 99% tylko on tutaj dostanie mandat.
1. Nie słychać kierunkowskazu
2. w opisie mowa o 'kolumnie samochodów', więc nawet jeśli kierunkowskaz był - wyprzedzający mógł go nie widzieć
3. Najważniejsze - skręcający ma zachować szczególną ostrożność. Tutaj w momencie skręcenia niemal od razu uderza w samochód, który był na lewym pasie = nie upewnił się, że nikt go nie wyprzedza. Nie zależnie od tego czy miał kierunkowskaz czy
1. Mandat na 100% dostaną obie strony bo obie mają za uszami. I kwestia mandatu popchnęła mnie to napisania komentarza.
2. Obowiązek zachowania szczególnej ostrożności dotyczy obu stron (wyprzedzającego i skręcającego) więc ten argument nie może być traktowany jako przeważający w kwestii winy.
3. Kluczowy jest kierunkowskaz (którego faktycznie nie słychać) bo jeżeli był włączony przed rozpoczęciem manewru wyprzedzania to auto skręcające nie mogło być wyprzedzone. Jeżeli kierunku nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Skrecajacy ma zasygnalizować manewr używając kierunkowskazu.
To że zwalnia to nie jest sygnal do skrętu i jeśli nie ma linii ciągłej i skrzyżowania masz prawo wyprzedzić.
Przepisy jasno określają co jest sygnałem do skrętu i nie, nie jest to zwalnianie pojazdu w obszarze zabudowanym.
Komentarz usunięty przez moderatora